W co musi być wyposażony rower? Nie masz jednej z tych rzeczy, będzie mandat
Przepisy jasno określają, w co musi być wyposażony każdy rower. Lista nie kończy się na odblaskach.
Dla niektórych sezon rowerowy już dawno się zaczął, ale są pewnie i tacy, którzy czekają na zdecydowanie wyższe temperatury. W każdym razie, aby w bezpieczny - także dla naszego portfela - sposób przejeździć kolejny sezon, warto sprawdzić czy nasz rower posiada wszystkie wymagane prawem elementy wyposażenia.
Prawnym dokumentem regulującym wspomniane wyżej kwestie jest rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Co zatem każdy rower musi mieć na wyposażeniu, aby w pełni legalnie poruszać się po publicznych drogach?
W przypadku roweru oraz coraz popularniejszych wózków rowerowych niezbędnym wyposażeniem jest jedno przednie światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej.
Z kolei z tyłu nasz jednoślad powinien mieć co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz co najmniej jedno światło pozycyjne barwy czerwonej.
Zarówno w przypadku przednich, jak i tylnych świateł pozycyjnych, nie mogą być one umieszczone wyżej niż 1500 mm i nie niżej niż 250 mm od powierzchni jezdni. Rozporządzenie dopuszcza także światła migające pozycyjne.
Do tego światła odblaskowe barwy żółtej mogą być umieszczone na pedałach roweru a te barwy białej dodatkowo z przodu roweru i wózka rowerowego.
W rowerach, wózkach rowerowych i przyczepach rowerowych dopuszcza się także odblaskowy pasek w kształcie nieprzerwanego pierścienia umieszczony na obu bokach opony albo elementy odblaskowe w kształcie nieprzerwanego pierścienia umieszczone na bocznych płaszczyznach kół.
Co ciekawe, jeżeli konstrukcja roweru lub wózka rowerowego uniemożliwia rowerzyście sygnalizowanie ręką zamiaru zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu, to taki pojazd także powinien być wyposażony w kierunkowskazy.
Ponadto nasze dwa kółka muszą posiadać chociaż jeden skutecznie działający hamulec oraz w dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.
Mało kto wie, że za naruszenie przez rowerzystę obowiązku przewożenia dziecka do lat 7 na dodatkowym siodełku grozi mandat karny w wysokości 50 zł.
Oznacza to, że do czasu zanim nasza latorośl skończy 7 lat musi być przewożona na jednośladzie na osobnym foteliki a ich ceny zaczynają się od około 130 zł do nawet 700-800 zł. Zazwyczaj te krzesełka rowerowe pozwalają na transport dzieciaków do 22 kg wagi, ale podczas wyboru konkretnego modelu warto brać pod uwagę nie tylko cenę, ale też wyposażenie oraz możliwości regulacji podstawek na stopy czy ustawienia wysokości zagłówka.
Ponadto użytkownicy rowerów z podpiętą przyczepką muszą pamiętać, że łączna długość nie może przekroczyć 4 metrów. Rozporządzenie wyraźnie mówi o tym, że taka przyczepka musi być wyposażona w urządzenie sprzęgowe uniemożliwiające przewrócenie się przyczepy w przypadku przewrócenia się roweru (wymóg ten nie dotyczy przyczepki jednokołowej).
O ile powyżej wspomniane elementy wyposażenia są obowiązkowe a za ich brak grożą kary finansowe podczas spotkania z policjantem, to na przykład kask rowerowy nie jest konieczny, chociaż mocno zachęcamy, aby jeździły w nim nie tylko dzieci, ale i dorośli.
Nie jest to znaczny wydatek, bo to koszt około 50-60 zł. Warto jednak poświęcić chwilę i sprawdzić czy jest nam i naszym dzieciakom w takim nakryciu ochronnym głowy po prostu wygodnie i czy jest jest możliwość płynnej regulacji zapięcia.
W przypadku gorszej pogody nieocenione okazać się mogą też błotniki, które nie w każdym modelu należą do standardowego wyposażenia. Uniwersalne błotniki kosztują niekiedy kilkanaście złotych i uchronią nasze plecy od błota i wody.
Przy dłuższych przejażdżkach zainwestować w podstawowy zestaw narzędzi, dzięki któremu uda się dokręcić opadające siodełko czy poluzowany bagażnik. A skoro już mowa o bagażach, to uchwyt na bidon to nieodzowny element, który przyda się chyba każdemu rowerzyście.
Kolejnym wartym zakupu elementem jest uchwyt na smartfona, aby wyświetlać m.in. podgląd nawigacji oraz pompka rowerowa - każdy z tych elementów to wydatek 20-25 złotych. Oczywiście mniej lub bardziej przydatnych akcesoriów wymieniać można by długo, począwszy od pelerynki przeciwdeszczowej, poprzez specjalne sakwy bagażowe.
Trzeba jednak pamiętać, że im więcej weźmiemy na wycieczkę rowerową ze sobą, tym cięższy będzie nasz jednoślad, a i każdy większy podjazd stanie się przez to trudniejszy do pokonania.