Uważaj na znak T-9, szczególnie teraz. Chodzi o procenty

Tabliczka T-9 jest często nazywana znakiem z procentami. W przypadku tego oznakowania nie ma to nic wspólnego z alkoholem. Jest to zapowiedź utrudnionych warunków drogowych, jakie czekają na kierowcę.

Tablica T-9 prezentuje określoną wartość procentową (np. 10 proc.), ale sama w sobie nie przekazuje żadnej informacji. Jest uzupełnieniem znaków ostrzegawczych, które informują o rzeczywistej wielkości spadku terenu lub wzniesienia:

• A-22 "Niebezpieczny zjazd"
• A-23 "Stromy podjazd"

Zadaniem tabliczki T-9 jest informowanie kierowcy o stopniu spadku lub wzniesienia drogi w stosunku do jej naturalnego przebiegu w procentach tangensa kąta nachylenia drogi do poziomu.

Dzięki temu kierowca może wcześniej przygotować się do trudniejszych warunków jazdy. Przy dojeżdżaniu do wzniesienia o większym nachyleniu będzie mógł odpowiednio zareagować - wrzucić niższy bieg i zwiększyć prędkość. W ten sposób łatwiej wjedzie na szczyt.

Jeśli znak pokazuje zjazd, kierowca może zredukować przełożenie i przygotować się do hamowania silnikiem zamiast korzystania z hamulców. Dzięki temu ograniczy możliwość wystąpienia poślizgu.

Połączenie znaku A-22 i tabliczki T-9 powinno szczególnie zwrócić uwagę kierowcy. Zwłaszcza, gdy pojawia się przy znaku A-3 lub A-4, które informują o niebezpiecznym zakręcie. Zbyt duża prędkość na krętej drodze ze spadkiem może spowodować niebezpieczną sytuację.

Tabliczka T-9 pojawi się na drodze w połączeniu z trzema poniższymi zasadami:

• informuje o procentowym nachyleniu drogi z dokładnością do 1 proc.,
• informuje o spadku lub wzniesieniu co najmniej 8 proc. na drogach położonych w terenie górzystym,
• informuje o spadku lub wzniesieniu co najmniej 6 proc. na pozostałych drogach.

***