Takich radarów jeszcze nie mieliśmy. Zapłaci za nie Unia
Odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy oznacza szereg zmian dla kierowców - między innymi w zakresie bezpieczeństwa transportu.
Z zapisów KPO wynika, że w ramach działań związanych z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego zakłada się "budowę nowych obwodnic pozwalających na wyprowadzenie ruchu z obszarów zurbanizowanych" czy np. rozwój Inteligentnych Systemów Transportowych (ITS) na drogach krajowych (kontynuacja Krajowego Systemu Zarządzania Ruchem).
Korzystając z funduszy z Krajowego Planu Odbudowy, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) zaplanowało zakup 128 nowych urządzeń do automatycznej kontroli przestrzegania przepisów drogowych.Ponad połowa z nich to nowe fotoradary, wśród których mogą pojawić się również mobilne przyczepy. To urządzenia, które nie wymagają zasilania sieciowego, więc można postawić je w dowolnym, przewidzianym pzrepisami miejscu i w razie potrzeby szybko przetransportować w inne. Ich akumulatory pozwalają na 5 dni pracy, a całe urządzenie jest mobilne - do jego transportu wystarczy samochód wyposażony w hak holowniczy.
Zdjęcia z takiego radaru, za pośrednictwem bezprzewodowego, szyfrowanego, połączenia internetowego, przesyłane są bezpośrednio do centrum nadzoru nad ruchem.
Oprócz fotoradarów mają pojawić się 43 nowe fragmenty z odcinkowym pomiarem prędkości i zestawy kamer rejestrujących przejazd na czerwonym swietle w 15. Gdzie staną nowe radary? Tego Canard jeszcze nie zdradza, ale przyznaje, że będzie kłopot z wyborem, bo do biura wpłynęło aż 5 tysięcy wniosków z potencjalnymi lokalizacjami
Canard dąży też do wprowadzenia zmian w dotychczasowych przepisach, które ułatwiłyby karanie i egzekwowanie grzywny za wykroczenia zarejestrowane przez fotoradary. Miałyby one przyjąć formę kar administracyjnych, ograniczając najczęściej stosowane przez kierowców sposoby na uniknięcie kary - nieodbieranie listów i nieodpowiadanie na korespondencję.