Policjanci nienawidzą, gdy kierowcy ich o to pytają. To złośliwa zagrywka
Podczas kontroli drogowej kierowca musi wykonywać polecenia policjanta. Jest też jednak prośba, którą to kierowca może wystosować względem funkcjonariusza. I funkcjonariusz musi ją spełnić.
Poza standardową w czasie kontroli weryfikacją dokumentów policjanci często dokonują także badania trzeźwości. Na tym jednak nie kończą się ich uprawnienia - mogą także sprawdzić stan techniczny naszego samochodu, a nawet usiąść za kierownicą i przeprowadzić krótką jazdę testową. Prawo pozwala także na przeszukanie pojazdu i to nie tylko policjantowi.
Dokonać tego mogą też funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego, Służby Celnej, Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej, Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Z kolei funkcjonariusz Służby Leśnej może przeszukać nasz samochód tylko w pobliżu lasu, gdy zachodzi podejrzenie nielegalnej wywózki drewna.
Należy przede wszystkim pamiętać, że przeszukanie samochodu, nie jest czynnością rutynową. By go dokonać, policjant musi mieć ku temu odpowiedni powód. Przeszukania dopuszcza się, kiedy zachodzi podejrzenie, że kierowca lub pasażer popełnił czyn zagrożony karą lub w celu ujawnienia broni, substancji zabronionych lub przedmiotów pochodzących z przestępstwa. W praktyce o "zajściu podejrzenia" mówimy wtedy, gdy jakakolwiek rzecz wzbudziła podejrzenia policjanta. Tą rzeczą może być wszystko. Zatem de facto policjant może przeszukać auto kiedy tylko chce.
Zanim rozpocznie się przeszukanie, funkcjonariusz powinien przedstawić powód oraz podstawę prawną na żądanie kierowcy. Standardowo przeszukanie powinno być czynnością w postępowaniu karnym realizowaną na polecenie sądu lub prokuratora. Przepisy dają jednak możliwość przeprowadzenia takiej kontroli bez postanowienia powyższych organów na podstawie art. 15 ust. 1 pkt. 5 ustawy o policji:
Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunków w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary lub w celu znalezienia:
- broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów mogących służyć do popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary lub
- przedmiotów, których posiadanie jest zabronione, lub mogących stanowić dowód w postępowaniu prowadzonym w związku z realizacją zadań, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1, 2, 3a, 4, 4a, 6 i 7, oraz przepisów innych ustaw określających zadania Policji lub
- przedmiotów podlegających przepadkowi w przypadku uzasadnionego przypuszczenia posiadania przez osobę broni lub takich przedmiotów lub uzasadnionego przypuszczenia ich użycia do popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary
- na zasadach i w sposób określony w art. 15d i art. 15e
Bez względu na to, czy podoba nam się pomysł przeszukania naszego samochodu oraz czy w naszej ocenie policjant podał wiarygodny powód, aby przeszukania dokonać, nie możemy mu się przeciwstawić. Jest jednak sposób, żeby zniechęcić funkcjonariusza do dokonania przeszukania.
Kierowca ma prawo zażądać sporządzenia protokołu z przeszukania. Sporządzenie takiego dokumentu jest czasochłonne. Muszą się tam znaleźć informacje o dacie i miejscu przeszukania, jego powodzie, a także dokumentować każdą czynność podjętą przez funkcjonariusza. Protokół powinien zawierać spis znalezionych przedmiotów oraz podjęte czynności. Jeśli policjant nie ma naprawdę dobrego powodu, żeby przeprowadzić przeszukanie, jest spora szansa, że je sobie daruje.
Jeśli tego jednak nie zrobi i dojdzie do przeszukania, taki protokół, który po zakończeniu czynności możemy przeczytać i podpisać, jeśli nie mamy do niego zastrzeżeń, może nam się potem przydać.
Protokół z przeszukania pojazdu to cenny dokument, który może stanowić podstawę do zażalenia na policjanta, który owego przeszukania dokonał. Na złożenie takiego wniosku mamy 7 dni od momentu przeprowadzenia czynności. Dokument składa się do sądu rejonowego za pośrednictwem jednostki policji właściwej dla miejsca, w którym doszło do przeszukania pojazdu.