Każdy dostanie taki dopisek w dowodzie rejestracyjnym. To nowe uprawnienia
Nowe dopiski w dowodach rejestracyjnych oznaczają nowe uprawnienia i są pokłosiem zmian wprowadzonych pod koniec ubiegłego roku.
Pod koniec 2021 roku kierowcy posiadający prawo jazdy kategorii B otrzymali dodatkowe uprawnienia na mocy nowelizacji Ustawy o elektromobilności. Zgodnie z nowymi przepisami, DMC pojazdów, jakie mogą prowadzić, zostaje zwiększona z 3,5 t do 4,25 t, ale pod kilkoma warunkami. Przede wszystkim zwiększona masa własna dotyczy tylko pojazdów z napędem alternatywnym. Co to oznacza? Za paliwo alternatywne uznaje się chociażby CNG, LNG, a także wodór. Nie o to jednak przede wszystkim chodziło ustawodawcy.
Nowe prawodawstwo to ukłon w stronę samochodów elektrycznych, które z racji bardzo ciężkich baterii, zaczynają być problematyczne, szczególnie w branży transportowej. Dochodzi do absurdalnych sytuacji, w których duże auta dostawcze mają małe baterie, zapewniające realny zasięg na poziomie niewiele przekraczającym 100 km. Dzieje się tak dlatego, że akumulatory są bardzo ciężkie i stosowanie większych wymusiłoby obniżenie ładowności pojazdu, aby DMC pozostała na poziomie 3,5 t.
Dzięki nowelizacji, producenci samochodów dostawczych będą mogli stosować bardziej pojemne baterie, zapewniające wyraźnie większy zasięg, przy zachowaniu ładowności wersji spalinowych, która wynosi zwykle około 1000 kg. Jest jednak warunek, jaki musi spełnić kierowca, aby korzystać z szerszych uprawnień. Jak czytamy w nowelizacji:
Trzeba więc mieć najpierw dwuletnie doświadczenie za kierownicą, aby zgodnie z prawem, prowadzić cięższe pojazdy.
Kolejnym krokiem w sprawie umożliwienia kierowcom z kategorią B, prowadzenie cięższych pojazdów z napędami alternatywnymi, było wprowadzenie nowej adnotacji w dowodach rejestracyjnych. Wyjaśnia ono, że DMC przekraczająca 3,5 t wynika z zastosowania ekologicznego napędu, a więc osoba mająca kategorię B, może je zgodnie z prawem prowadzić. Jak czytamy w projekcie rozporządzenia: