Nieodebrany list ze zdjęciem z fotoradaru - co zrobić w tej sytuacji?
CANARD, czyli Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym jest odpowiedzialne za wysyłanie do właścicieli aut listów ze zdjęciami z fotoradaru. Są one wysyłane pocztą i może zdarzyć się, choćby z powodu dłuższej nieobecności odbiorcy czy błędu samej poczty, że przesyłka nie dotrze do adresata. Co zrobić w tej sytuacji?
Niektórzy właściciele aut, otrzymując list od CANARD ze zdjęciem z fotoradaru (to nie mandat!) próbują kombinować, aby uniknąć płacenia mandatu. Kiedyś najprostszą “metodą" było zasłanianie się niepamięcią i niewskazanie kierującego - tym sposobem można jednak było uniknąć wyłącznie nałożenia punktów karnych, a mandat i tak trzeba było opłacić. Wówczas jednak obowiązywały dużo niższe stawki - przypomnimy, że najwyższy mandat, za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h, to 400-500 zł. Obecnie taki “trik" nie działa, bowiem wprowadzono zasadę, iż w przypadku, gdy właściciel stwierdzi, że nie pamięta, komu użyczył auto, musi zapłacić podwójną stawkę mandatu za dane wykroczenie, przy czym nie mniej niż 800 zł.
List ze zdjęciem z fotoradaru - instrukcja postępowania
W przypadku otrzymania korespondencji właściciel pojazdu ma obowiązek udzielenia informacji o naruszeniu przepisów ruchu drogowego poprzez wypełnienie jednego z trzech oświadczeń, które są dołączone do listu. Pierwsze oświadczenie wypełnia osoba, która faktycznie kierowała pojazdem w momencie wykroczenia. Drugie oświadczenie jest przeznaczone dla właściciela lub posiadacza pojazdu, który wskazuje osobę, której powierzył pojazd do kierowania lub używania w określonym czasie. Trzecie oświadczenie wypełnia właściciel lub posiadacz pojazdu w sytuacji, gdy nie wskazuje lub odmawia wskazania osoby, której powierzył pojazd. Wzory wszystkich oświadczeń są dostępne na stronie internetowej CANARD.
Wypełnione formularze można odesłać tradycyjną drogą pocztową na adres podany w dokumentach lub skorzystać z elektronicznego Biura Obsługi Klienta CANARD. Aby zarejestrować się w systemie eBOK, niezbędne jest posiadanie profilu zaufanego na platformie ePUAP lub kwalifikowanego podpisu elektronicznego.
Po otrzymaniu oświadczenia od właściciela pojazdu, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym GITD podejmuje odpowiednie działania: może nałożyć i wysłać mandat karny, skierować sprawę do rozpatrzenia przez sąd lub przesłać oświadczenie do osoby wskazanej przez właściciela pojazdu.
Co się stanie, gdy nie odbiorę listu ze zdjęciem z fotoradaru?
Unikanie odebrania przesyłki nie jest wskazane, bowiem zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa dotyczącymi doręczeń, przesyłka zostaje uznana za skutecznie doręczoną w ostatnim dniu drugiego awizowania, nawet jeśli adresat nie odebrał jej osobiście po dwóch próbach doręczenia. Warto jednak zaznaczyć, że sama odmowa lub niepodjęcie przesyłki w wyznaczonym terminie nie pociąga za sobą żadnych dodatkowych negatywnych konsekwencji prawnych.
Nieodebranie przesyłki nie oznacza jednak, że unikniemy zapłacenia mandatu, a często nawet dodatkowych kosztów. W Polsce panuje zasada, że 180-dniowy termin przedawnienia się mandatu upływa dopiero wtedy, gdy zajdą dwie okoliczności - dojdzie do popełnienia wykroczenia oraz ustalony zostanie jego sprawca.
Nie oznacza to jednak, że tryby prawnej machiny nie ruszą, bowiem sprawa może zostać skierowana do sądu grodzkiego przez policję, a to przeważnie oznacza wyższe koszty. Sędzia może bowiem ustalić wyższą niż przewiduje taryfikator karę, a do tego trzeba będzie pokryć koszty sądowe.