Niemal wszyscy kierowcy popełniają to wykroczenie, a kara jest surowa

Przejeżdżanie bez zatrzymania samochodu przed sygnalizatorem S-2 z zieloną strzałką warunkowego skrętu to jedno z najczęściej popełnianych przez polskich kierowców wykroczeń. Tymczasem od ostatniego zaostrzenia przepisów grozi za to nie tylko mandat, ale też punkty karne.

Przepisy mówiące o tym, że samochód skręcający "na zielone strzałce" musi się zatrzymać, wprowadzono wiele lat temu. Jednak kierowcy traktują go jak martwe prawo. Twardych statystyk w tym zakresie nie ma, bo policja ich nie prowadzi, ale życie pokazuje, że "na strzałce" zatrzymują niemal wyłącznie samochody z literą "L" na dachu.

6 punków karnych dla kierowcy, który się nie zatrzyma

Do września 2022 roku za niezatrzymanie się na strzałce kierowcy groził tylko mandat, ale nie otrzymywał za to punktów karnych. Jednak zaostrzone przepisy to zmieniły i w taryfikatorze pojawiła się pozycja "niezatrzymanie pojazdu przed sygnalizatorem S-2 przez kierującego pojazdem skręcającym (zawracającym) w kierunku wskazanym zieloną strzałką". 

Reklama

Zmiany w punktach karnych

Za to wykroczenie kierowca otrzyma aż 6 punktów karnych, a pamiętajmy, że punkty ciągle jeszcze kasują się dopiero po dwóch latach. Innymi słowy - cztery takie wykroczenia w ciągu dwóch lat i kierowca zbierze maksymalną liczbę 24 punktów karnych. Na szczęście do 17 września 2023 wchodzi w życie złagodzenie przepisów - punkty znów będą ważne rok.

Trzeba przy tym też pamiętać, że zupełne zignorowanie nadawanych świateł oznacza aż 15 punktów karnych.

Warto przypomnieć sobie, jak wyglądają przepisy.

Jaki mandat za niezatrzymanie na zielone strzałce?

Intencją przepisów jest zmuszenie kierowcy do zatrzymania, by nie spowodował zagrożenia dla pieszych przechodzących na zielonym świetle. W praktyce kierowcy, korzystając z zielonej strzałki jadą powoli, bo muszą ustąpić pierwszeństwa samochodom na drodze z zielonym światłem. Dlatego do niebezpiecznych sytuacji z udziałem pieszych dochodzi rzadko i dlatego też kierowcy nie przywiązują uwagi do obowiązku zatrzymania się na strzałce.

Mimo tego trzeba sobie zdawać sprawę z istniejących przepisów i kar, jakie grożą za popełnianie tego wykroczenia - będzie to 6 punktów i 100 zł.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy