Masz telefon na zdjęciu z fotoradaru? I co z tego, prawo nie nadąża
Używanie telefonu podczas jazdy samochodem jest możliwe tylko w przypadku posiadania zestawu głośnomówiącego. To pozwala mieć kierowcy wolne ręce i reagować na sytuację na drodze. Nic więc dziwnego, że na widok policyjnego patrolu rzucamy smartfon gdziekolwiek, byleby nie zostać przyłapanym na gorącym uczynku. A co ze zdjęciami z fotoradaru, na których widać, jak kierowca używa telefonu? Prawo nie nadąża za technologią.
Spis treści:
Mandat i punkty karne za używanie telefonu podczas jazdy
Używanie telefonu podczas jazdy jest sytuacją dokładnie opisaną przez prawo. Ustawa prawo o ruchu drogowym z dnia 28 czerwca 1997 roku, art. 45 ustawy 2 pkt 1 mówi jasno:
"Kierującemu pojazdem zabrania się: korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku."
Za używanie telefonu podczas jazdy grozi mandat w wysokości 500 zł oraz 12 punktów karnych. Lepiej więc zainwestować w zestaw głośnomówiący, najtańsze z nich to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych.
Zdjęcie z fotoradaru z telefonem: dostanę za to mandat?
To, że za kółkiem nie wolno używać telefonu, nie jest żadną tajemną wiedzą. Co jednak jeśli dostaniemy zdjęcie z fotoradaru z telefonem w dłoni? Teoretycznie można by się tu spodziewać dwóch mandatów: jednego za przekroczenie prędkości, a drugiego za używanie smartfona w trakcie kierowania pojazdem. Od 2023 roku fotoradary w Polsce są w stanie wyraźnie rejestrować, co kierowca trzymał w rękach. Przepisy prawne nie nadążają jednak za możliwościami technologicznymi. Ustawa prawo o ruchu drogowym w art. 129g, pkt 1. określa ściśle wykroczenia, które rejestrują fotoradary:
"Ujawnianie za pomocą stacjonarnych urządzeń rejestrujących zainstalowanych w pasie drogowym dróg publicznych następujących naruszeń przepisów ruchu drogowego: a) przekraczania dopuszczalnej prędkości, b) niestosowania się do sygnałów świetlnych - należy do Inspekcji Transportu Drogowego."
Nie ma więc tu mowy o tym, że Inspekcja Transportu Drogowego ma zajmować się kierowcami rozmawiającymi przez telefon. Mandat zostanie wystawiony tylko za przekroczenie prędkości lub przejazd na czerwonym świetle, a nie za używanie telefonu podczas jazdy.
Jakie jeszcze wykroczenia rejestruje fotoradar?
Nowoczesne urządzenia odnotują o wiele więcej wykroczeń drogowych niż przekroczenie prędkości czy przejazd na czerwonym świetle. Możliwości mają prawie tak szerokie, jak policyjny patrol, a precyzję czasem nawet większą. Oto niektóre wykroczenia, które zarejestrują fotoradary nowej generacji:
- jazda bez zapiętych pasów;
- przekraczanie linii ciągłej;
- bezprawne korzystanie z buspasów;
- jazdę pod prąd;
- jazdę po chodnikach;
- jazdę po pasie awaryjnym;
- jazdę na zderzaku;
- blokowanie pasa ruchu;
- naruszanie zakazu ruchu dla ciężarówek;
- niewłaściwe manewry skrętu lub zawracania.
Na nic jednak ta wyliczanka, skoro prawo nie nadąża za możliwościami technologicznymi rejestratorów. W Polsce dostaniesz mandat z fotoradaru tylko za przekroczenie prędkości lub przejazd na czerwonym świetle. Uważaj jednak, wyjeżdżając za granicę. U naszych zachodnich sąsiadów są rejestratory są nastawione na dokumentowanie zachowania kierowcy. Za telefon w dłoni lub niezapięte pasy na zdjęciu z fotoradaru otrzymasz całkowicie zgodny z niemieckim prawem mandat.
Źródło: Ustawa prawo o ruchu drogowym
