Masz jedną z tych rzeczy w swoim samochodzie? Ryzykujesz wysokim mandatem

Rynek tuningowanych samochodów jest ogromny. Wielu kierowców modyfikuje swoje pojazdy, żeby nadać im indywidualnego wyglądu. Jednak nie zawsze zmiany są legalne. Warto sprawdzić za co można stracić dowód rejestracyjny i narazić się na wysoki mandat.

Wielu właścicielom samochodów wydaje się, że mogą je modyfikować bez większych konsekwencji. Nic bardziej mylnego. Na straży stoją przepisy, które powinny skutecznie hamować zapędy domorosłych fanów tuningu. Przypominamy, z jakiego powodu można mieć problemy podczas kontroli drogowej.

Nadwozie oklejone lustrzaną folią

W ostatnich latach jednym z krzyków motoryzacyjnej mody są nadwozia oklejane najbardziej wymyślnymi foliami. Czasami na drogach można zobaczyć auta pokryte np. lustrzaną folią w kolorze złotym. Być może w pewnych kręgach takie samochody robią wrażenie, ale na pewno przyciągną uwagę funkcjonariuszy.

Reklama

Co ciekawe, prawo w bezpośredni sposób nie zabrania takich modyfikacji. Mimo to, kierowca może stracić dowód rejestracyjny w czasie kontroli drogowej. Policjanci będą musieli wycofać pojazd z ruchu z powodu nadwozia generującego refleksy świetlne. Oprócz tego wystawią mandat od 20 do 3 tys. zł.

Właściciel samochodu musi się liczyć z problemami z zaliczeniem badania technicznego. W przypadku kolizji może zostać uznany za sprawcę, a ubezpieczyciel obniży lub odmówi wypłaty odszkodowania.

Przyciemnione szyby

Dużo częściej przyczyną problemów podczas kontroli drogowej są przyciemniane szyby. Szybę tylną i boczne w tylnych drzwiach można przyciemniać do woli, ale szyby przednie boczne muszą przepuszczać 70 proc. światła. Przyciemnianie przedniej szyby jest zakazane.

Jeśli podczas kontroli drogowej okaże się, że przyciemnienie nie spełnia norm, kierowca będzie musiał zerwać folię, żeby pojechać dalej. W innym wypadku straci dowód rejestracyjny, otrzyma mandat (od 20 do 3 tys. zł), a samochód zostanie odholowany. Jeśli prawidłowa przepuszczalność szyb nie zostanie przywrócona, samochód nie przejdzie badania technicznego.

"Domowy" tuning samochodu

W tym przypadku modyfikacje ograniczają restrykcyjne przepisy dotyczące modyfikacji technicznych pojazdu związane z homologacją i bezpieczeństwem. Złamanie któregoś z nich skutkuje mandatem w wysokości od 20 do 3 tys. zł oraz wycofaniem pojazdu z ruchu. Do czasu usunięcia modyfikacji, samochód nie zaliczy pozytywnego badania w Stacji Kontroli Pojazdów.

Na liście najpopularniejszych modyfikacji znajdziemy montaż oświetlenia LED typu retrofit do lamp halogenowych bez uzyskania homologacji, montaż lamp ksenonowych do reflektorów halogenowych, modyfikacje elementów nadwozia (np. zderzaków) posiadających ostre elementy, założenie zbyt wąskich opon do szerokich felg, montaż dystansów powodujących wystawanie kół poza obrys samochodu lub błotnika, montaż układu wydechowego generującego ponad 93 dB hałasu, a także wycięcie katalizatora lub filtra cząstek stałych.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy