Mandat za brak przeglądu. Kiedy warto odmówić przyjęcia?
Mandat za brak przeglądu technicznego do niedawna kosztował od 20 do 500 zł, ale po wejściu w życie nowych przepisów kara może wzrosnąć nawet 6-krotnie. Są jednak sytuacje, w których możemy rozważyć odmowę przyjęcia mandatu i swoich praw dochodzić w sądzie.
Aktualne badanie techniczne obok obowiązkowego ubezpieczenia OC powinien mieć każdy samochód poruszający się po drogach. Czasem jednak przegapimy termin badania, zapomnimy go zrobić i pech chce, że właśnie wtedy trafiamy na kontrolę policji. Według nowych przepisów mandat za brak aktualnego badania technicznego może wynieś nawet do 3000 zł. Mówi o tym artykuł 97 PoRD:
Zwykle policjant wystawi wysoki mandat w przypadku kiedy stan pojazdu budzi poważne zastrzeżenia i ma widoczne wady techniczne, na przykład kopci, jest mocno pordzewiały, ma różne opony założone na tę samą oś, czy nie działają światła.
Jeśli pojazd nie budzi większych zastrzeżeń, a jedynym wykroczeniem jest przegapienie terminu badania technicznego, zazwyczaj kończy się na upomnieniu lub niewielkim mandacie. Wykroczenie za jakie policjant może wystawić mandat z artykułu 97 jest zawarte w artykule 81 kodeksu drogowego:
Zasadniczo kara wynosi do 3000 zł, ale to policjant decyduje w jakim wymiarze ukarać kierowcę. Jeśli stan naszego samochodu czy motocykla nie budzi wątpliwości kara nie powinna być wysoka. Mimo wszystko zapomnieliśmy jednak o przeglądzie, więc mandat lub nagana są w tym przypadku uzasadnione i nie podlega to dyskusji.
Co ciekawe, zdarza się, że policjanci karzą kierowców jadących samochodem bez aktualnego przeglądu z artykułu 94 traktującego o prowadzeniu pojazdu bez uprawnień. Paragraf pierwszy mówi:
Uzupełnieniem do tej informacji jest paragraf drugi:
To oznacza że teoretycznie karą za jazdę bez przeglądu może być mandat nie niższy niż 1500 zł, a to już mocno odczuwalna kwota za takie przeoczenie. Dlaczego teoretycznie? Dlatego, że paragraf mówi o pojazdach niedopuszczonych do ruchu, a spóźnienie z badaniem technicznym niekoniecznie oznacza, że pojazd jest niedopuszczony do ruchu, a jedynie to że nie ma aktualnego przeglądu. Może być to podstawa do dyskusji i polemiki w sądzie, zwłaszcza wtedy gdy jesteśmy pewni, że stan naszego samochodu lub motocykla nie budzi żadnych zastrzeżeń.
Według artykułu 66 Prawa o Ruchu Drogowym pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
- nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
- nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
- nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
- nie powodowało niszczenia drogi;
- zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
- nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
Aby być dopuszczonym do ruchu pojazd musi spełniać również warunki wyznaczone przez artykuł 71 PoRD:
Jeśli więc nasz samochód lub motocykl spełnia wyżej wymienione warunki, oznacza to że jest dopuszczony do ruchu, a jedynie nie ma aktualnego badania technicznego. Jeśli policjant chce nam wystawić mandat z artykułu 94 powinniśmy więc rozważyć odmowę przyjęcia mandatu.
Warto również pamiętać, że w przypadku kolizji brak przeglądu w samochodzie może sprawić duży problem w kwestii ubezpieczenia - zarówno OC jak i AC. Jeśli jesteśmy sprawcami, a nasze auto nie ma aktualnego badania technicznego ubezpieczalnia może odmówić wypłaty odszkodowania dla poszkodowanego przerzucając odpowiedzialność na nas, obniżyć kwotę odszkodowania lub domagać się od nas spłaty w ramach regresu ubezpieczeniowego.
W przypadku AC brak przeglądu również może być powodem do obniżenia odszkodowania lub całkowitej odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczalnię. Warto więc pamiętać o okresowym badaniu technicznym i robić je zgodnie z datą wbitą w dowodzie rejestracyjnym.