Dziwny wałek na patyku. Co oznacza znak S-16?
Podróżując po Europie kierowcy mogą natknąć się na znaki, których przekaz nie zawsze jest do końca jasny - pisaliśmy już o znakach-klepsydrach, białych rombach na niebieskim tle czy biało-czerwonym trójkącie z czterema kropkami. Na hiszpańskich drogach (a konkretnie autostradach i drogach ekspresowych) można spotkać znak przypominający wałek. Informuje on o specjalnym miejscu, przeznaczonym do zatrzymania pojazdu.
Tego znaku nie spotkamy w Polsce - po pierwsze nie przewiduje go polskie prawo, a po drugie nie ma w naszym kraju odpowiedniej infrastruktury, którą ten znak mógłby wskazywać. Znak S-16 występuje za to w Hiszpanii, szczególnie na drogach o dużym spadku nachylenia.
Znak S-16 wskazuje, że przed nami znajduje się emergency brake zone, czyli strefa awaryjnego hamowania. To miejsce, które pozwala w bezpieczny sposób wyhamować samochód w sytuacji, gdy zawiedzie układ hamulcowy. Taka strefa przeznaczona jest głównie dla pojazdów ciężarowych, które na drogach o dużym nachyleniu mogłyby stanowić śmiertelne zagrożenie w razie usterki hamulców. A te, jak wiadomo, są wystawiane na szczególną próbę właśnie podczas stromych zjazdów. Strefa awaryjnego hamowania to nic innego jak wydzielony pas, na końcu którego znajduje się kopiec z piasku - zamiast asfaltu jest on pokryty żwirem, którego głębokość zwiększa się i na końcu sięga pół metra. Strefa ma zwykle około 100 m długości i około 4-5 metrów szerokości, a z boku betonową ścianę, która może pomóc “nakierować" pojazd. Gdy hamulce w aucie ciężarowym zagotują się kierowca może zjechać w żwir, który stopniowo wyhamuje zestaw - ostatecznym ratunkiem jest wspomniana góra piasku, która zatrzyma auto, gdy pułapka żwirowa nie wystarczy.
Podobne typu rozwiązania można też spotkać w innych częściach świata, na przykład w Stanach Zjednoczonych. Jak działa taka pułapka można zobaczyć na filmie:
Podróżując po europejskich drogach można natrafić na jeszcze kilka innych, zaskakujących znaków drogowych. Jednym z nich jest szwedzki znak ostrzegający przed... łosiami. Ma charakterystyczny kształt czerwonego trójkąta z czarną sylwetką łosia w środku i jest powszechnie spotykany w północnej części kraju. Choć dla mieszkańców Skandynawii to codzienny widok, dla turystów z południa Europy może być sporym zaskoczeniem.
Z kolei w Norwegii kierowcy mogą natknąć się na niezwykły znak przedstawiający trolle - występuje on głównie na trasach turystycznych i oznacza punkt widokowy lub miejsce związane z norweskim folklorem. Znak ma zazwyczaj brązowe tło i białą sylwetkę charakterystycznej postaci z norweskich legend.
Wcześniej wspomniane znaki z enigmatycznymi symbolami to między innymi ten, który ostrzega o wysokim ryzyku mgły na danym odcinku drogi - symbolizuje go pojazd znikający w czarnych liniach. Znak P-33, bo o nim mowa, także występuje na drogach hiszpańskich i ostrzega kierowców o wysokim ryzyku występowania mgły - umieszczany jest od 100 do 300 metrów przed taką strefą.