Dokąd obowiązuje ograniczenie prędkości na progu? To pułapka na kierowców

Czy jeśli znak ograniczenia prędkości stoi na tym samym słupku co znak ostrzegający o progu, to ograniczenie prędkości obowiązuje wyłącznie na progu? Czy po jego przejechaniu wolno już przyspieszyć, czy ograniczenie wcale się nie kończy? Okazuje się, że takie oznakowanie to prawdziwa pułapka dla kierowców.

Czy ograniczenie prędkości dotyczy tylko progu zwalniającego?
Czy ograniczenie prędkości dotyczy tylko progu zwalniającego?Marek BAZAK/East NewsInformacja prasowa (moto)

Przed progami zwalniającymi często umieszczany jest znak "ograniczenie prędkości", na przykład do 20-30 km/h. Część kierowców wysnuła z tego wniosek, że ograniczenie prędkości dotyczy tylko progu zwalniającego, że jest prędkość z jaką możemy bezpiecznie pokonać próg, a potem można od razu dodać gazu.

To oczywiście nieprawda. Ograniczenie prędkości w takim przypadku ma taki sam zakres obowiązywania, jak każde inne. Obowiązuje zatem do najbliższego skrzyżowania albo do odwołania zakazu. To, że znak ograniczenia stoi na tym samym słupku, co znak ostrzegający o progu nie ma więc żadnego znaczenia, a próg, w przeciwieństwie do skrzyżowania, nie kasuje ograniczenia prędkości.

INTERIA.PL

Progi zwalniające a ograniczenie prędkości

Wynika to z § 32 pkt. 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych, które stanowi:

Jeżeli zakaz wyrażony przez znaki (...) B-33 nie jest uprzednio odwołany znakiem oznaczającym koniec zakazu, to obowiązuje on do najbliższego skrzyżowania; nie dotyczy to skrzyżowania na drodze dwujezdniowej, na którym wlot drogi poprzecznej znajduje się tylko z lewej strony i nie ma połączenia z prawą jezdnią.
INTERIA.PL

Nie należy sugerować się tym, że znak ograniczenie prędkości umieszczony jest razem ze znakiem ostrzegającym o progu zwalniającym. Nie istnieje przepis, który określałby specyficzny zakres obowiązywania ograniczenia prędkości w przypadku progów zwalniających. Jednoznacznie określa to wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w  Kielcach (sygn. IISA/Ke386/16 z dnia 28.06.2016 r.):

Znak A-11a "próg zwalniający" ostrzega o wypukłości na jezdni zastosowanej w celu spowolnienia ruchu pojazdów. Nie sposób zatem przyjąć, że zamiarem organizatora ruchu w zamontowaniu progów było powodowanie sytuacji, w której pojazdy będą przyspieszać po przejechaniu progu i hamować przed kolejnym progiem.

Próg ma ostrzegać o wjechaniu w niebezpieczny obszar

Progi zwalniające stosuje się w celu spowolnienia ruchu pojazdów na szczególnie niebezpiecznym odcinku drogi, a nie na samym progu. Zasadniczym błędem wielu kierowców jest więc natychmiastowe przyspieszanie po minięciu jednego progu i hamowaniu przy następnym.

Działania policjantów ''Ciche miasto II''interiaPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas