Czy na podwójnej ciągłej można ominąć autobus stojący na przystanku?
Oto jedna z wielu niebezpiecznych sytuacji podczas codziennej jazdy po dużym mieście. Autobus zatrzymuje się na przystanku na jezdni, a kierowca zastanawia się, czy może go ominąć. Wszystko zależy od tego, jaka linia jest narysowana na jezdni.
Nawet w dużych miastach często zdarza się, że autobus nie zawsze zjeżdża do zatoczki. Bardzo często przystanek jest oznaczany znakami poziomymi na jezdni. Jeśli autobus zatrzymuje się, żeby wpuścić i wypuścić pasażerów - ewentualnym manewrem, jaki podejmie kierowca auta osobowego, będzie próba ominięcia go.
Wielu kierowców zadaje sobie w takiej sytuacji pytanie, czy może ominąć stojący na drodze autobus. Wszystko zależy od rodzaju oznakowania poziomego. Jeśli na drodze jest namalowana podwójna linia ciągła, a ominięcie autobusu wymusi najechanie na nią - jest to surowo zabronione.
Jeśli nie ma ciągłej linii lub pas jezdni jest na tyle szeroki, żeby ominąć stojący autobus bez konieczności najeżdżania na linię - taki manewr jest dozwolony, choć wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Bardzo często może się zdarzyć, że nagle zza autobusu lub przystanku wyłoni się pieszy na drodze. Warto w takiej sytuacji ściągnąć nogę z gazu i zachować większą uwagę.
Próbując ominąć autobus, warto pamiętać o zasadach ustępowania pierwszeństwa w terenie zabudowanym. Jeśli w terenie zabudowanym kierowca autobusu sygnalizuje chęć włączenia się do ruchu, należy ustąpić mu pierwszeństwa. Choć nie powinien wyjeżdżać bezpośrednio przed inny pojazd i powodować zagrożenie. Dotyczy to również autobusów wyjeżdżających z zatoki. Poza terenem zabudowanym autobus nie może liczyć na takie pierwszeństwo.
Nieustąpienie pierwszeństwa jest karane mandatem w wysokości 200 zł bez punktów karnych.
***