Czerwony "X" nad autostradą. Nie wiesz co oznacza? Możesz stracić prawo jazdy
Dla większości kierowców znaki drogowe to wciąż tylko pasy namalowane na ulicy lub pionowe znaki na stalowej tarczy, ustawione na słupach. Tymczasem szczególnie na autostradach pojawia się coraz więcej znaków na elektronicznych wyświetlaczach. Niektóre z nich mają ogromne znaczenie, a zignorowanie ich może nas słono kosztować.
Świetlne tablice informacyjne, ale też i znaki drogowe na wyświetlaczach to coraz częstszy widok na polskich drogach. Najczęściej pojawiają się one na drogach szybkiego ruchu i autostradach. Choć zwykle zawierają informacje przydatne kierowcom podczas jazdy (np o zbliżającym się korku, pogodzie, objazdach), mogą też pełnić funkcję typowych znaków drogowych. Tak właśnie jest z czerwonym "X" wyświetlanym często nad poszczególnymi pasami autostrady.
Czerwony X na czarnym tle jest zwykle umieszczany nad autostradą, a konkretnie nad poszczególnymi pasami autostrady, lub na przykład na bramkach autostradowych, czy wjeździe do tunelu. Przez to że jest dość wysoko i nie przypomina typowego, tradycyjnego znaku, często pozostaje niezauważony, lub zignorowany przez kierowców jadących autostradą. To duży błąd, bowiem X oznacza pas wyłączony z ruchu.
W skrócie oznacza to, że pas nie jest udostępniony do użytku i nie powinniśmy nim jechać. Przyczyn może być wiele - od maszyn koszących znajdujących się na danym pasie przez roboty drogowe, a w skrajnym przypadku, kiedy na danym odcinku autostrady prowadzone są roboty drogowe może okazać się, że jadąc pasem oznaczonym czerwonym X jedziemy pod prąd, ponieważ został on udostępniony dla samochodów jadących z przeciwnego kierunku. Jeszcze niebezpieczniej może być np. w tunelu przy pogorszonej widoczności.
Na bramkach czerwony X zwykle oznacza nieczynne bramki, które nie obsługują klientów, a w takim wypadku konieczne będzie wycofanie i podjechanie do innej, czynnej bramki, co powoduje duże komplikacje i niepotrzebne niebezpieczeństwo w takim miejscu jak autostrada i może doprowadzić do poważnego karambolu. Zwykle bramki, lub pasy udostępnione dla ruchu (także w tunelu) są oznaczone zieloną strzałką wyświetlaną na tym samym wyświetlaczu nad konkretnym pasem autostrady/drogi szybkiego ruchu.
Zignorowanie czerwonego X nad pasem ruchu może zrodzić poważne konsekwencje. Jeśli zostaniemy zatrzymani przez policję możemy zostać ukarani mandatem od 1500 do 2500 zł i 10 punktami karnymi, ale jeśli okaże się, że w wyniku naszej jazdy spowodowaliśmy zagrożenie w ruchu drogowym (np. jadąc pod prąd na autostradzie lub w tunelu) nasza sprawa może trafić do sądu, gdzie możemy za decyzją sądu nie tylko zapłacić nawet do 30 000 zł grzywny, ale też stracić prawo jazdy, a w skrajnych przypadkach nawet trafić za kratki.
Mandat to jednak nie jedyne konsekwencje które mogą nas czekać - jeśli jadąc po pasie wyłączonym z ruchu natrafimy na prowadzone na danym pasie roboty drogowe, zepsutą ciężarówkę czy pracowników firm odpowiadających za utrzymanie autostrady (np. sprzątanie miejsca po wypadku, koszenie poboczy, ustawianie znaków) możemy spowodować wypadek i sprowadzić ogromne niebezpieczeństwo nie tylko na nas, ale też na osoby postronne.
***