Co mi grozi, gdy wrzucę np. na Facebooka zdjęcie z widocznymi tablicami rejestracyjnymi?
Dyskusje na temat możliwości publikowania zdjęć samochodów z widocznymi tablicami rejestracyjnymi w kontekście RODO jest często jedną, wielką i niekończącą się historią. Sprawdzamy, co grozi za wrzucenie takiego zdjęcia.
W internecie i mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć samochodów, na których widać tablice rejestracyjne. Często takie zdjęcia trafiają np. na specjalne grupy dyskusyjne ukazujące problem nieprawidłowego parkowania. Zwykle pod takimi wpisami trwają nieskończone dyskusje na temat tego, czy publikacja zdjęć samochodu z widocznym numerem rejestracyjnym jest zgodna z prawem.
Okazuje się, że odpowiedź jest prostsza, niż się wydaje. Jak wynika z dotychczasowych orzeczeń sądów - upowszechnianie fotografii tablic rejestracyjnych jest całkowicie legalne. Jeden z wyroków w takiej sprawie zapadł w połowie ubiegłego roku. Dotyczył sporu o publikację zdjęcia zabytkowego samochodu w jednym z branżowych magazynów motoryzacyjnych.
Właściciel, który zobaczył zdjęcia swojego samochodu w magazynie, zażądał odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych i prywatności, a także wysokiego zadośćuczynienia. Sąd Okręgowy wyraził się w tej sprawie jasno - numery rejestracyjne nie są danymi osobowymi, a tym samym nie podlegają przepisom RODO.
To dlatego, że każdy obywatel nie może na podstawie numerów rejestracyjnych określić właściciela pojazdu. Tylko osoby mające dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców mają taką możliwość.
Publikacja fotografii samochodów, w których tablice rejestracyjne nie zostały zakryte, jest zgodna z prawem. Numery rejestracyjne nie stanowią danych osobowych, zatem nie są chronione przepisami o RODO.
Zatem działalność portali internetowych i profili w mediach społecznościowych, które zamieszczają zdjęcia pojazdów i nie zasłaniają tablic, jest w pełni legalna.
***