8500 zł kary za brak OC w 2024. Tylko dziś możesz uniknąć kary

Przesyłka z UFG z informacją o karze za brak OC może popsuć humor. Warto wiedzieć jak się przed nią uchronić
Przesyłka z UFG z informacją o karze za brak OC może popsuć humor. Warto wiedzieć jak się przed nią uchronić123RF/PICSEL

Ile wynosi kara za brak OC w 2024 r.?

  • przy opóźnieniu do 3 dni: 1700 zł,
  • od 4 do 14 dni: 4242 zł,
  • powyżej 14 dni: 8484 zł,
  • do 3 dni: 2550 zł,
  • od 4 do 14 dni: 6370 zł,
  • powyżej 14 dni: 12730 zł.
  • do 3 dni: 280 zł
  • od 4 do 14 dni: 700 zł
  • powyżej 14 dni: 1400 zł

Czy można uniknąć kary za OC w 2024 r.?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, umowę ubezpieczenia OC komunikacyjnego należy zawrzeć w ściśle określonych terminach, w zależności od dotychczasowej historii tego ubezpieczenia i pojazdu, a Fundusz może dochodzić opłaty za okres przerwy w ubezpieczeniu w roku, w którym przeprowadzono kontrolę przez organy do tego obowiązane i uprawnione. Opłaty nie mogą być nakładane za lata wcześniejsze.
Jeśli pojazd nie został objęty kontrolą do końca danego roku, zawarcie polisy 1 stycznia kolejnego roku oznacza, że auto ma "czyste konto".

Czy opłacenie ubezpieczenia OC 1 stycznia rozwiązuje problem braku OC w 2023 r.?

Przepisy nie określają żadnego terminu w tym zakresie, ale staramy się to robić bez zbędnej zwłoki. Może się jednak zdarzyć, że okres ten będzie wydłużony, np. w sytuacji, kiedy otrzymamy zawiadomienie od jakiegoś organu w styczniu 2024 o kontroli przeprowadzonej w grudniu czy listopadzie 2023. Wtedy posiadacz pojazdu może otrzymać pismo/wezwanie z UFG np. w lutym 2024 tj. po kilku miesiącach od daty przeprowadzenia kontroli. Podobna sytuacja może wystąpić np. w przypadku, kiedy Fundusz prowadził postępowania wyjaśniające w stosunku do zbywcy pojazdu, ponieważ pojazd jest cały czas na niego zarejestrowany, a kontrolowany był nabywca, który nie zgłosił faktu nabycia pojazdu. Nawiasem mówiąc - zbywcy i nabywcy wręcz nagminnie nie powiadamiają odpowiednich instytucji (organy rejestrowe i ubezpieczyciele) o zbyciu i nabyciu pojazdu, do czego, co trzeba przypomnieć, są zobowiązani ustawowo.
Jazda bez ważnej polisy OC oznacza ryzyko wzięcia na siebie długów w wysokości dziesiątek czy setek tysięcy złotych, bo sprawca zdarzenia odpowiada własnym majątkiem, jeśli nie posiadał OC komunikacyjnego. Dzisiaj takich sprawców w Polsce mamy dziesiątki tysięcy, a ich zobowiązania liczone są w setkach milionów złotych. Wszystko przy średniej cenie polisy wynoszącej ok. 600 zł. Już dzisiaj nieubezpieczeni sprawcy kolizji i wypadków mają do spłaty ponad 340 milionów złotych. Te pieniądze muszą być przez nich zwracane, bo to między innymi z tych pieniędzy wypłacane są odszkodowania i świadczenia poszkodowanym przez nieubezpieczonych i niezidentyfikowanych sprawców.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?