Zabrali ci prawo jazdy na motor? Możesz jeździć autem!

Dobre wiadomości dla kierowców, którzy - w ostatnim czasie - orzeczeniem sądu stracili uprawnienia do kierowania pojazdami.

Jak donosi "Rzeczpospolita". Sąd Administracyjny w Opolu orzekł, że organ administracji publicznej nie może rozszerzać lub modyfikować prawomocnego wyroku sądu karnego...

Sprawa dotyczyła pewnego mężczyzny, w stosunku do którego - po zatrzymaniu prawa jazdy przez policję - sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów kategorii A na okres 24 miesięcy. Ponieważ motocyklista posiadał również uprawnienia innych kategorii (B, C, C+E) zwrócił się do starosty o wydanie wtórnika dokumentu. Urzędnicy odmówili powołując się na zapis, w myśl którego "prawo jazdy nie może być wydane osobie, w stosunku do której został orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych".

Reklama

Mężczyzna nie dał jednak za wygraną i sprawa trafiła do Sądu Administracyjnego w Opolu. Jego pełnomocnik argumentował, że uprawnienie kategorii A nie jest uzależnione od posiadania uprawnienia kategorii B, a artykuł 12. ustawy o kierujących pojazdami (na który powoływali się urzędnicy) dotyczy tych kierowców, którzy uprawnienia nabyli dopiero po orzeczeniu wobec nich środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów.

Stanowisko pełnomocnika mężczyzny podtrzymał sąd i uznał, że starosta - odmawiając wydania wtórnika - działał bezprawnie.

Chociaż w Polsce nie istnieje prawo precedensu orzeczenie sądu z Opola to dobra wiadomość dla osób, dla których prawo jazdy niezbędne jest chociażby do wykonywania pracy, np. kierowców zawodowych. Jeśli narażą się drogówce w czasie jazdy na motocyklu, jest wielce prawdopodobne, że w przypadku orzeczenia zakazu prowadzenia tego typu pojazdu - powołując się na sprawę z Opola - zachowają uprawnienia do prowadzenia pojazdów innych kategorii.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prawo jazdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy