Mogą z niego korzystać nieliczni. Policja z chęcią wypisuje mandaty

Buspasy to już stały element polskiego krajobrazu, na przykład w samej tylko Warszawie jest ich obecnie ponad 68 km. O tym, kto może z nich korzystać mówi nie tylko sama nazwa, ale często także odpowiednie oznakowanie. Wyjątki przewidziano między innymi dla służb ratowniczych, pojazdów elektrycznych czy motocykli.

W wielu miastach w Polsce mamy do czynienia z pasami, z których mogą korzystać tylko wybrani kierowcy
W wielu miastach w Polsce mamy do czynienia z pasami, z których mogą korzystać tylko wybrani kierowcy WOJCIECH STROZYK/REPORTER East News

Pokusa, aby skorzystać z buspasa jest czasem duża i niektórzy kierowcy jej ulegają - jednak nawet najdłuższy korek nie usprawiedliwia niedozwolonego korzystania z buspasów. Policja zwykle nie ma litości dla takich kierujących i nie kończy się na pouczeniu, tylko mandacie. W ramach ciekawostki - pierwszy buspas w Polsce ma już ponad 30 lat, powstał bowiem w 1993 roku w Warszawie na Placu Bankowym i Marszałkowskiej.

Ile wynosi mandat za wjazd na buspas?

Kara pieniężna nie jest może szczególnie dotkliwa, bo mandat wynosi 100 zł, ale liczba punktów karnych za takie przewinienie to aż pięć (wcześniej tylko jeden). Dodatkowo, jeśli kierowca wjeżdżając na buspas spowodował zagrożenie lub utrudnił przejazd pojazdu ratowniczego, musi liczyć się z wyższym mandatem. W sytuacji, gdy dojdzie do kolizji na przykład z tramwajem czy autobusem, towarzystwo ubezpieczeniowe zapewne odmówi wypłaty odszkodowania.

Buspas - jakie znaki o nim informują?

Buspasy są oznaczane za pomocą jednego z trzech znaków drogowych: F-10 (strzałki wskazujące kierunki pasów), D-11 (oznaczający początek pasa autobusowego), D-12 (informujący o jego kontynuacji) lub P-22 ( pas ruchu przeznaczony dla ruchu pojazdów wykonujących odpłatny przewóz osób na regularnych liniach). Obecnie często pod tymi znakami umieszczana jest dodatkowa tabliczka wymieniająca pojazdy uprawnione do korzystania z buspasa. Na nawierzchni możemy też zauważyć oznaczenia poziome, takie jak “MTON” czy “DOP”.

Skrót "DOP" oznacza "dopuszczony" i wskazuje, że z buspasa mogą korzystać również inne pojazdy niż autobusy miejskie. Lista uprawnionych pojazdów różni się w zależności od miasta, ale najczęściej obejmuje:

- taksówki z właściwym oznaczeniem (numer boczny i kogut)

- motocykle i motorowery

- autobusy dalekobieżne

- pojazdy MTON - czyli samochody Miejskiego Transportu Osób Niepełnosprawnych

- służby ratunkowe (policja, straż pożarna, karetki pogotowia)

- samochody elektryczne

Dodatkowo, przy niektórych buspasach znajduje się informacja o godzinach ich obowiązywania. Oznacza to, że pas może być wydzielony dla uprawnionych pojazdów tylko w określonych porach (np. w godzinach szczytu), a poza nimi jest dostępny dla wszystkich uczestników ruchu.

Prawo do korzystania z buspasów (ale nie wszystkich) mają, jak wyżej wspomnieliśmy, kierujący autami elektrycznymi. Zarządca drogi może jednak uzależnić poruszanie się pojazdów elektrycznych po wyznaczonych pasach ruchu dla autobusów od liczby osób poruszających się tymi pojazdami. Na buspasy nie mogą wjeżdżać samochody hybrydowe plug-in, nawet, jeśli poruszają się przy użyciu energii elektrycznej.

O tym, że danym buspasem może jechać auto elektryczne powinna informować odpowiednia tabliczka z napisem “samochód elektryczny”. Niektóre buspasy są jednocześnie torowiskami tramwajowymi i są one zlokalizowane na drogach dwujezdniowych między jezdniami. W ich przypadku obowiązuje też często oddzielna sygnalizacja świetlna, która daje pierwszeństwo jazdy pojazdom poruszającym się buspasem.

interiaINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas