Nowy egzamin zniechęcił. Polacy rezygnują z prawa jazdy
Zmiana w przepisach dotyczących szkolenia kandydatów na kierowców przyniosła dla Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego opłakane skutki. Od stycznia zbankrutowała też co 10. szkoła nauki jazdy!
Jak informuje "Rzeczpospolita", po pierwszym półroczu Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego wygenerowały aż 4,5 mln zł strat! Zaledwie 18 z 49 zamknęło bilans pierwszych sześciu miesięcy na plusie. Dla porównania, jeszcze dwa lata temu, w pierwszym półroczu 2012 roku, ośrodki WORD wygenerowały zysk na poziomie 20 mln zł!Jako winnych nagłego załamania się koniunktury eksperci wskazują m.in. niż demograficzny. Głównymi sprawcami zapaści są jednak bez wątpienia zmiany w przepisach dotyczących prawa jazdy, które weszły w życie 19 stycznia bieżącego roku. Do tej pory postrachem kandydatów na kierowców był egzamin praktyczny. Od czasu gdy zmieniono bazę pytań sytuacja uległa zmianie. Dziś najwięcej problemów sprawia "teoria" - jej zdawalność spadła z 76 proc. (dane z 2012 oku) do 37,2 proc. obecnie!
Nowe, trudne do zaliczenia testy odstraszają kandydatów na kierowców. Obecnie na egzamin wejść można praktycznie "z biegu". Jeszcze dwa lata temu chętnych było tak wielu, że czas oczekiwania sięgał niekiedy dwóch miesięcy.
Nagłe zmniejszenie się liczby chętnych do zdobycia uprawnień odbiło się też na kondycji szkół nauki jazdy. Szacuje się, że w pierwszej połowie bieżącego roku upadła już co dziesiąta szkoła.
By przetrwać WORD-y starają się zainteresować kierowców kursami doszkalającymi, dzięki którym można zredukować liczbę posiadanych punktów karnych. Obecnie ich ceny wahają się jednak na stosunkowo niskim poziomie, co sprawia, że opłacalność przedsięwzięcia często stoi pod znakiem zapytania.
