Zatrzymanie na poboczu. Prosty błąd może oznaczać kłopoty
Nie wszyscy kierowcy wiedzą, że zatrzymanie pojazdu na poboczu nie zawsze jest dozwolone. Na drogach dwukierunkowych, a czasem także na ekspresowych i autostradach można zobaczyć auta, które zatrzymały się na poboczu, bo dziecko chce siusiu albo trzeba wyprowadzić pieska. Pobocze to nie parking!
Kiedy dozwolone jest zatrzymanie na poboczu?
Zatrzymanie się na poboczu jest dozwolone tylko wówczas, jeśli pobocze to jest oddzielone od jezdni linią krawędziową przerywaną.
W takiej sytuacji zatrzymanie pojazdu jest dozwolone na poboczu, natomiast nie jest dozwolone na jezdni.
Zatrzymanie na autostradzie. Kiedy jest dozwolone?
Na autostradach i drogach ekspresowych pobocze jest oddzielone od jezdni linią krawędziową ciągłą.
W takim przypadku zatrzymanie pojazdu jest zabronione zarówno na poboczu jak i na jezdni. W ogóle nie wolno nam wjeżdżać na takie pobocze!
Oczywiście wyjątek stanowi sytuacja awaryjna, kiedy to auto odmawia posłuszeństwa i nie chce dalej jechać. Rzecz jasna w takiej sytuacji o wiele lepiej zjechać na pobocze i tam zatrzymać auto, niż stanąć na jezdni.
Jak prawidłowo oznakować pojazd podczas zatrzymania na autostradzie
W przypadku awarii musimy jednak pamiętać o natychmiastowym włączeniu świateł awaryjnych, a następnie o wystawieniu odblaskowego trójkąta odblaskowego.
Na autostradzie i drodze ekspresowej trójkąt wystawiamy w odległości 100 metrów za pojazdem, a na pozostałych drogach poza obszarem zabudowanym 30-50 metrów za pojazdem.
W razie postoju awaryjnego na autostradzie lub drodze ekspresowej odradzam stanowczo dokonywania napraw pojazdu, a nawet zwykłej wymiany koła, zwłaszcza od strony jezdni. Było już wiele przypadków, kiedy to zmieniający koło kierowca został potrącony przez jadący z dużą prędkością samochód. O wiele bezpieczniej jest wezwać pomoc drogową, która profesjonalnie zabezpieczy miejsce postoju awaryjnego i osłoni nas przed niebezpieczeństwem.
Zatrzymanie na poboczu – lepiej tego nie robić
Nawet jeśli postój jest dozwolony na poboczu, radzę tego nie czynić. Każdy samochód stojący na poboczu stanowi dla przejeżdżających kierowców dodatkowe niepotrzebne utrudnienie. Nigdy nie wiadomo, czy zza takiego auta nie wyłoni się nagle człowiek, czy ktoś nie otworzy drzwi od strony jezdni. O wiele lepiej jest zatrzymać się chociażby na najbliżej stacji benzynowej, gdzie zazwyczaj znajduje się również parking.
Pamiętajcie, że pobocze nie jest miejscem przeznaczonym do postoju pojazdu, to już nie te czasy, kiedy to na poboczach zatrzymywały się samochody, bo kierowcy spożywali śniadanko, a grupy z autokarów wycieczkowych udawały się do pobliskiego lasu według zasady „panie na prawo, panowie na lewo”. W warunkach obecnego nasilonego ruchu zatrzymanie pojazdu na poboczu może mieć miejsce tylko i wyłącznie w sytuacji awaryjnej.
