Sprawdź to pokrętło w aucie – źle ustawiona cyfra to 3000 zł mandatu

Niektóre pokrętła w samochodach powinno się używać tylko w ostateczności. Jednym z nich jest regulacja wysokości świateł. Złe ustawienie może się zakończyć mandatem. W skrajnym przypadku może to oznaczać nawet 3000 zł do zapłaty.

Źle ustawione światła mogą oznaczać spory mandat
Źle ustawione światła mogą oznaczać spory mandat123RF/PICSEL

W większości samochodów jeżdżących po polskich drogach możemy znaleźć tajemnicze pokrętło z cyframi, służące do regulacji wysokości oświetlenia. W ciągu dnia nie jest takie ważne, ale już po zmroku może spowodować wiele problemów.

Pokrętła do regulacji wysokości oświetlenia nie znajdziemy w nowoczesnych samochodach wyposażonych w reflektory LED. W takich rozwiązaniach wysokość oświetlenia jest regulowana automatycznie i korygowana w zależności od obciążenia pojazdu.

Jak prawidłowo ustawić wysokość oświetlenia?

Podczas codziennej jazdy w pojedynkę, pokrętło wysokości oświetlenia może pracować w pozycji "0". O zmianie trzeba pamiętać w sytuacji, gdy w kabinie będzie podróżować większa liczba pasażerów lub w bagażniku pojawią się ciężkie przedmioty. Jazda z domyślnym ustawieniem może powodować oślepianie innych uczestników ruchu drogowego.

Dlatego warto zapoznać się ze znaczeniem poszczególnych pozycji na pokrętle:

  • "0" - używamy, gdy w samochodzie podróżuje kierowca i pasażer,
  • "1" - używamy, gdy na pokładzie jest czterech lub pięciu pasażerów,
  • "2" - używamy, gdy na pokładzie jest komplet pasażerów i bagażu",
  • "3" - używamy, gdy w aucie przebywa kierowca, a bagażnik jest całkowicie załadowany.

Źle ustawiona wysokość świateł - jaki mandat grozi?

Złe ustawienie wysokości oświetlenia tworzy zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego i może wywołać policyjną kontrolę na drodze. Kierowca powinien wtedy zmienić ustawienie świateł, a jeśli nie będzie to możliwe - straci dowód rejestracyjny i dostanie mandat. Zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 97 Kodeksu wykroczeń) grozi mu kara w wysokości od 20 do 3000 zł.

Problem z nieprawidłowo ustawionymi światłami nie jest rzadkością. Jak wynika z badań Instytutu Transportu Samochodowego, aż 80 proc. pojazdów ma źle ustawione światła. W tym samym czasie 98 proc. badanych doświadcza oślepiania przez inne samochody.

INTERIA.PL
123RF/PICSEL
INTERIA.PL

***

Moto Flesz 78: Parlament Europejski zdecydował o przyszłości aut spalinowych
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas