Powodzie w Polsce i zalane auto. Czy można się przed tym uchronić?

Nad Polską zebrały się ciemne chmury. IMGW ogłasza stan alarmowy w wielu województwach. Mierzymy się z silnymi opadami deszczu, zalanymi drogami i paraliżem miast. Kiedy poziom wody drastycznie wzrasta, trzeba zadbać o bezpieczne miejsce dla naszego samochodu. Jak uchronić auto przed zalaniem? Oto kilka wskazówek, które mogą zminimalizować zniszczenia.

Jak uchronić auto przed zalaniem? Oto wskazówki, którymi warto się kierować
Jak uchronić auto przed zalaniem? Oto wskazówki, którymi warto się kierować123RF/Picsel, 123RF/Picsel123RF/PICSEL

Jak uchronić auto przed zalaniem?

Z żywiołem nie ma żartów. Kiedy opady deszczu w kraju się nasilają, trzeba działać szybko i nie podejmować pochopnych decyzji. Przed powodzią nie zawsze można uciec, ale kiedy drogi przykrywa wysoka woda, należy pamiętać o kilku kluczowych zasadach, które uchronią karoserie naszych aut przed skutkami silnych burz, a silnik przed kontaktem z największym wrogiem - czyli wodą. Jak zapobiec zniszczeniu auta przez powódź?

Gdzie zaparkować auto w trakcie burzy?

Zalanie samochodu to jeden z najgorszych scenariuszy, jaki może nas spotkać. Auta nie zostały bowiem stworzone do jazdy w wodzie czy stania w głębokich kałużach - podobnie jak elementy układu hamulcowego, zawieszenia i karoserii. Przed silnymi opadami deszczu najlepiej uciec zawczasu. Pierwsze o czym powinniśmy pomyśleć, to przeparkowanie samochodu tam, gdzie wysoka woda nie dotrze lub nie będzie się mogła długo utrzymać.

Upadek konara, czy gradobicie może mocno uszkodzić pojazd.123RF/PICSEL

Zostawiając auto w podziemnym parkingu podejmujemy spore ryzyko, bo choć tam uchronimy karoserię przed zerwanymi gałęziami i przewracającymi się drzewami, będzie to pierwsze miejsce, które zostanie zalane. Jeśli kanalizacja zawiedzie, samochody przykryje woda. Prawdą jest jednak, że jeśli w burzliwy dzień zostawimy auto w garażu i skorzystamy z komunikacji miejskiej, zdobycie ewentualnego odszkodowania będzie prostsze - nie mieliśmy bowiem wpływu, by zapobiec klęsce.

Jeśli jednak weźmiemy sprawy w swoje ręce, szukajmy miejsc położonych jak najwyżej i najlepiej unikajmy parkowania obok drzew, znaków drogowych czy sygnalizacji świetlnej. Silny wiatr zerwie je w pierwszej kolejności. Na koniec pozostaje zamknąć okna i zabrać ze środka cenne przedmioty.

Przejeżdżając przez głęboką kałużę podejmujemy spore ryzyko. Możemy w ten sposób uszkodzić silnik.123RF/PICSEL

Jak przejechać przez głęboką kałużę?

Przejeżdżanie samochodem przez wodę może nieść za sobą masę nieprzyjemności. Zwłaszcza narażony jest silnik, który w kontakcie z wodą może zostać poważnie uszkodzony. Przejeżdżając przez kałużę ze zbyt dużą prędkością, prosimy się o kłopoty. Woda zassana przez układ dolotowy zniszczy silnik w mgnieniu oka.

Zanim podejmiemy to ryzyko, upewnijmy się, że nie ma alternatywnej drogi. W sytuacji bez odwrotu sprawdźmy, jak zachowują się w wodzie inne samochody. Być może z pozoru duża kałuża jest w rzeczywistości płytka. Poruszając się z małą prędkością na niskim biegu, przy niedużych obrotach silnika, mamy szansę przedostać się na drugą stronę bez awarii. Gdy jednak zdamy sobie sprawę, że z każdym metrem jest coraz głębiej, a próba ominięcia wody zakończy się fiaskiem, zgaśmy samochód jak szybko to możliwe. Wówczas uchronimy silnik przed zassaniem wody.

Gdy auto utknie w wodzie na dobre nie próbujmy go ratować na własną rękę.materiały prasowe

Co zrobić, gdy samochód zalała woda?

Jeśli auto utknie w wodzie na dobre, nie próbujmy go wyciągać na własną rękę. Takie podejście będzie tylko pretekstem dla stowarzyszenia ubezpieczeniowego do niewypłacenia odszkodowania. Po zalaniu samochodu nie próbujmy też usilnie uruchomić auta. W sytuacji stwierdzenia zalania najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie zgłoszenie szkody.

W przeciwnym razie może się okazać, że to my będziemy musieli pokryć wszystkie koszty naprawy, a te nie będą niskie. Zwłaszcza w kontekście nowych aut nafaszerowanych elektroniką, w których wszystkie moduły i sterowniki znajdują się w podłodze pojazdu lub w bagażniku. Ostatecznie poważnie zalanego auta nie opłaca się już ratować. W niektórych przypadkach jest to nawet możliwe, ale przy tym bardzo czasochłonne, drogie i nieopłacalne - nawet jeśli jego wartość rynkowa jest wysoka.

Jak poznać zalane auto?

Jeśli decyzja kupna używanego samochodu zbiegła się w czasie z poważnymi powodziami, miej na uwadze, że atrakcyjna cena interesującego cię auta może mieć drugie dno. Auta po kataklizmach są często skrupulatnie czyszczone i myte, by na pierwszy rzut oka nie wzbudzały podejrzeń. Okazać się może jednak, że w całej kabinie panuje ogromna wilgoć, a w zakamarkach auta leży jeszcze woda. Samochód pozostawiony w wodzie na długi czas mógł także doznać poważnych uszkodzeń podwozia, prowadzących do przyspieszonej korozji.

"Wydarzenia": Wraca moda na retro w motoryzacjiPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas