Nowe badania techniczne bliżej. Będą fotografie i opłaty za spóźnienie

Podczas badania będą wykonywane zdjęcia. Ma to być dowód, że auto pojawiło się na stacji kontroli
Podczas badania będą wykonywane zdjęcia. Ma to być dowód, że auto pojawiło się na stacji kontroliANDRZEJ ZBRANIECKIEast News

Zmiany w zakresie nadzoru nad stacjami kontroli

Zobacz również:

    Co ma się zmienić dla kierowców?

    • W przypadku wykonania badania technicznego pojazdu po upływie 30 dni po wyznaczonej dacie pobiera się dodatkową opłatę w wysokości 100 proc. opłaty za badanie. 
    • Zmienia się definicja pojazdu zabytkowego, dokumentem potwierdzającym będzie opinia rzeczoznawcy, stwierdzająca, że pojazd ma co najmniej 30 lat, jego typ nie jest już produkowany i nie dokonano w nim zasadniczych zmian konstrukcyjnych.
    • Katalog danych gromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów poszerza się o dane o stacjach demontażu lub punktach zbierania pojazdów, o diagnostach, przedsiębiorcach i innych podmiotach prowadzących stację kontroli pojazdów.
    • Wprowadza się obowiązek dokumentowania fotograficznego obecności pojazdu na badaniach technicznych. 
    • Wprowadza się mechanizm odwołania od wyniku badania. W przypadkach gdy w ocenie właściciela lub posiadacza pojazdu zaistnieje podejrzenie, że badanie zostało przeprowadzone niezgodnie z przepisami prawa, projekt zakłada możliwość korzystania z procedury, w ramach której diagnosta w obecności pracownika TDT posiadającego uprawnienia diagnosty przeprowadzi badanie weryfikujące budzący wątpliwość wynik.
    • Katalog danych gromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów poszerza się o dane o stacjach demontażu lub punktach zbierania pojazdów, o diagnostach, przedsiębiorcach i innych podmiotach prowadzących stację kontroli pojazdów.
    "Wydarzenia": Nowe wysokości mandatów drogowych i wyższa ilość punktów karnychPolsat NewsPolsat News