Kłopotliwy odprysk
Drobne uszkodzenia przedniej szyby można naprawić. Im szybciej zajmie się tym serwis, tym lepszy będzie końcowy efekt.
Naprzemienne mrozy i roztopy sprawiają, że w okresie zimowym nawierzchnia dróg niszczy się w przyspieszonym tempie. W efekcie na jezdniach jest sporo kamyków, które wyrzucane spod kół innych pojazdów potrafią uszkodzić przednią szybę. Stłuczenia zdarzają się rzadko, ale tzw. pajączki już znacznie częściej. Takie pęknięcie można naprawić, dzięki czemu nie trzeba wymieniać szyby.
Im szybciej, tym lepiej
W momencie, gdy zauważymy uszkodzenie, powinniśmy jak najszybciej udać się do warsztatu zajmującego się naprawą szyb samochodowych. Przez pęknięcie między warstwy szyby dostaje się brud, którego potem nie da się usunąć i po naprawie będzie widoczny wewnątrz szyby. Poza tym nawet małe uszkodzenie osłabia miejscowo szkło, które przy naprężeniu, np. podczas wjeżdżania na krawężnik, może pęknąć.
Po naprawie pajączka zwykle zostaje mniejszy lub większy ślad, jednak zaklejona szyba zabezpieczona jest przed dalszym pękaniem, a odprysk nie rzuca się w oczy. Warto wiedzieć, że uszkodzenie szyby kwalifikuje pojazd do zatrzymania dowodu rejestracyjnego podczas kontroli drogowej oraz negatywnego wyniku badania technicznego. W obu przypadkach szyby i tak trzeba naprawić, ponosząc dodatkowe koszty, a potem tracąc czas i pieniądze na badanie techniczne i odzyskanie dowodu. Naprawa szyby to wydatek 80-150 zł, a za jej wymianę nawet w popularnym aucie zapłacimy kilkakrotnie więcej.
Nie wszystko do naprawy
Serwisy nie podejmują się napraw, jeśli pęknięcie dochodzi do krawędzi szyby lub uszkodzenie ma średnicę większą niż 2-3 cm. Niemożliwe jest zwykle naprawienie "pajączka", którego wcześniej kierowca próbował zakleić we własnym zakresie. W sprzedaży są co prawda zestawy do samodzielnej naprawy szyb, jednak bez doświadczenia możemy jedynie pogorszyć sytuację.
Jeżeli pracownik warsztatu zakwalifikuje szybę do naprawy, czynność wykonywana jest w zasadzie od ręki, ponieważ trwa ok. 40 minut.
Procedura
Naprawa zaczyna się od nawiercenia uszkodzenia za pomocą specjalnego, cienkiego wiertła. Następnie na szybie montowane jest urządzenie, które po odessaniu powietrza aplikuje do wnętrza uszkodzenia klej na bazie żywicy światłoutwardzalnej. Substancja podawana jest pod odpowiednim ciśnieniem i powoli wypełnia uszkodzenie. Po zakończeniu wtłaczania żywicy, do powierzchni szyby, w miejscu uszkodzenia przykleja się specjalną folię, mającą na celu utwardzenie powierzchni naprawy. Na zakończenie trzeba zeskrobać folię z resztką żywicy z powierzchni szyby.
Tak przeprowadzona naprawa jest w stanie zabezpieczyć szybę przed całkowitym zniszczeniem. Jeżeli wykonano ją w niedługim czasie po powstaniu uszkodzenia, pozostaje po nim zwykle tylko ledwo widoczny ślad.
Jak naprawiają
Do naprawy szyby warto wybrać warsztat cieszący się dobrą opinią. W przypadku zaklejania "pajączków" końcowy efekt zależy zwykle od doświadczenia serwisanta. Często nawiercenie uszkodzenia w odpowiednim miejscu i pod właściwym kątem zapewnia dokładniejsze wypełnienie ubytku preparatem klejącym, dzięki czemu pęknięcie jest po naprawie mniej widoczne.
Jak naprawiają
Do naprawy szyby warto wybrać warsztat cieszący się dobrą opinią. W przypadku zaklejania „pajączków” końcowy efekt zależy zwykle od doświadczenia serwisanta. Często nawiercenie uszkodzenia w odpowiednim miejscu i pod właściwym kątem zapewnia dokładniejsze wypełnienie ubytku preparatem klejącym, dzięki czemu pęknięcie jest po naprawie mniej widoczne.
Przydatne adresy
Namiary na firmy naprawiające szyby można znaleźć w internecie:
- www.nordglass.pl (m.in. Gdańsk, Katowice, Kraków, Olsztyn, Poznań, Szczecin, Warszawa, Wrocław)
- www.euroglas.com.pl (Kraków, Tarnów, Rzeszów)
- www.s-plus.pl (m.in. Białystok, Kraków, Lublin, Poznań, Trójmiasto, Warszawa, Wrocław)
Tekst i zdjęcia: Paweł Tyszko