Jak poprawnie pożyczyć prądu? Tylko jeden sposób jest dobry

Zima to czas, kiedy w ruch idą nie tylko skrobaczki i zmiotki do śniegu, ale też prostowniki i ładowarki do akumulatorów, a także - w bardziej awaryjnych sytuacjach - kable rozruchowe. Nie wszyscy kierowcy potrafią się nimi posłużyć i nie wszyscy wiedzą jak poprawnie uruchomić samochód za pomocą kabli. Niewłaściwe użycie kabli może doprowadzić do poważnych uszkodzeń w samochodzie i choć początkowo wydaje się, że wszystko wykonaliśmy dobrze, bo samochód odpalił, "kwiatki" mogą wychodzić także później. Jak prawidłowo uruchomić samochód za pomocą kabli? Jest tylko jedna dobra metoda.

Podczas podłączania kabli można popełnić kosztowny błąd
Podczas podłączania kabli można popełnić kosztowny błąd123RF/PICSEL

Ten scenariusz zna niejeden kierowca: Wsiadamy po mroźnej nocy do samochodu, przekręcamy kluczyk lub naciskamy przycisk rozrusznika i... cisza. Rozrusznik nie chce zakręcić lub leniwie i z dużym trudem obraca wałem korbowym. Nie na tyle energicznie uruchomić silnik. To znak, że nasz akumulator najprawdopodobniej jest rozładowany. Pół biedy jeśli stanie się to pod domem, gdzie możemy w razie czego skorzystać z ładowarki lub prostownika.

Gorzej jeśli nie możemy szybko podładować akumulatora, a potrzebujemy skorzystać z samochodu. Z pomocą przyjdą kable rozruchowe, które powinny znajdować się na wyposażeniu większości samochodów zimową porą. Ale jak najlepiej pożyczyć prąd od innego kierowcy? Co podłączyć najpierw, co robić, a czego nie, aby samochód odpalił? Jak nie narazić się na poważną awarię używając kabli rozruchowych? Wyjaśniamy jak bezpiecznie i prawidłowo odpalić samochód za pomocą kabli rozruchowych.

Co się stanie jeśli źle podłączymy kable rozruchowe

Choć pozornie zadanie wydaje się dość łatwe - wystarczy podłączyć się kablami do akumulatora innego samochodu i odpalić samochód - w tym przypadku istotne są detale, które mogą zaważyć na tym czy uda nam się uruchomić samochód i czy przy rym nie narazimy naszego samochodu lub auta osoby "pożyczającej" prąd na poważniejsze uszkodzenie. Ważna jest kolejność poszczególnych czynności i staranność wykonywania kolejnych kroków. Jeśli zrobimy to poprawnie samochód odpali i każdy pojedzie w swoją stronę. W przeciwnym wypadku może dojść do spalenia się elektryki, uszkodzenia komputera, alternatora a nawet... wybuchu akumulatora.

Jak uruchomić samochód korzystając z kabli rozruchowych

Przede wszystkim warto zaopatrzyć się w porządne kable rozruchowe o zdolności przekazywania wyższego napięcia. Takie kable będą wyraźnie grubsze i lepsze jakościowo. Warto pomyśleć też o odpowiedniej długości - większość najtańszych kabli dostępnych w marketach często okazuje się za krótka, zwłaszcza jeśli samochód jest zaparkowany w miejscu, które powoduje utrudniony dostęp do akumulatora i "dawca" nie może ustawić się na tyle blisko, by się podłączyć. Ważny jest też dobór odpowiedniego "dawcy" - jeśli mamy duży, 6-cylindrowy silnik, próba odpalenia go za pomocą miejskiego auta-dawcy o niewielkiej pojemności i niewielkim akumulatorze, może się się to nie udać. Oto poradnik krok po kroku jak uruchomić samochód za pomocą kabli rozruchowych:

  1. Znajdź odpowiedniego dawcę prądu. Auto-dawca, czyli samochód do którego podłączymy się za pomocą kabli powinien mieć zbliżone parametry - silnik o podobnej pojemności i akumulator o podobnej mocy. Raczej nie powinien być to samochód o dużo niższych parametrach i mniejszym akumulatorze. Jeśli tak się stanie, możemy bardzo szybko unieruchomić również samochód dawcy - jeśli nasze auto ma większą pojemność, liczbę cylindrów, czy po prostu potrzebuje wyższego prądu rozruchowego, może bardzo szybko rozładować akumulator samochodu "pożyczającego" nam prąd.Warto pamiętać, że silniki Diesla zwykle potrzebują tego prądu więcej niż silniki benzynowe, zatem jest możliwość odpalenia większej "benzyny" od mniejszego Diesla.
  2. Wyłącz silnik w samochodzie dawcy. Podczas podłączania kabli a także w samym momencie awaryjnego uruchamiania - pożyczania prądu silnik w drugim samochodzie powinien być zgaszony. Zwłaszcza w nowszych autach może bowiem dojść do uszkodzenia alternatora, jeśli podczas pracy silnika pobór prądu byłby na tyle duży, ze spowodowałby znaczne obniżenie napięcia. Zdarza się to rzadko, ale ryzyko istnieje. W starszych samochodach wyprodukowanych przed 2000 rokiem producenci nie zalecali wyłączania silnika przy próbie rozruchu - praca silnika i alternatora (zwykle znacznie większego niż współczesne) ułatwiała uruchomienie nawet większego silnika. Silnik powinien być jednak wyłączony zawsze podczas podłączania kabli, bez względu na wiek rodzaj czy konstrukcję auta.
  3. Podłącz kable rozruchowe do akumulatora zachowując odpowiednią kolejność. Staraj się unikać iskrzenia w okolicach akumulatora dawcy, klemy kabli podłącz tak, by nie dotykały innych elementów. Najpierw podłączamy bieguny dodatnie (czerwony kabel) na obu akumulatorach zaczynając od samochodu dawcy. Później podłączamy czarny kabel do bieguna ujemnego w akumulatorze dawcy. Na koniec podłączamy drugi koniec czarnego kabla (minusowego) do masy (bieguna ujemnego) naszego samochodu. Możemy też podłączyć go do metalowego elementu silnika. Takie rozwiązanie zaleca wielu producentów kabli, bowiem zamknięcie obwodu masy poprzez silnik (a więc i przymocowany do niego rozrusznik) może zmniejszyć straty napięcia, gdyż prąd nie będzie musiał dodatkowo płynąć przez zwykle nie najgrubszy przewód masowy akumulatora.
  4. Spróbuj uruchomić silnik. Jeśli wszystko jest podłączone właściwie, silnik powinien uruchomić się po kilku obrotach wału. Jeśli nie chce zaskoczyć, sprawdź podłączenie kabli i upewnij się, że akumulator "dawcy" ma wystarczającą moc, by uruchomić nasz silnik. W innym wypadku może również zostać unieruchomiony.
  5. Zachowaj kolejność odłączania kabli. Jeśli silnik odpali prawidłowo, po jego uruchomieniu należy odłączyć kable rozruchowe w kolejności odwrotnej niż przy podłączaniu: najpierw minus w samochodzie biorcy, Kable rozruchowe należy odłączyć od akumulatorów po uruchomieniu silnika. Kolejność  powinna być odwrotna niż przy podłączaniu. Zaczynamy od "minusa" akumulatora biorcy. 

Jakie kable rozruchowe wybrać? Czy grubość ma znaczenie?

Dobór odpowiednich kabli rozruchowych ma duże znaczenie. Najważniejsza jest grubość miedzianej żyły. W przypadku samochodów z silnikami benzynowymi powinny mieć minimum 5 mm średnicy, a jeśli silnik ma większą pojemność i wymaga większej ilości prądu do rozruchu powinny być grubsze. W samochodach z silnikami wysokoprężnymi kabel powinien mieć minimum 8 mm grubości. Wybierając kable zwróć też uwagę na to w jaki sposób są zakończone - przewód powinien być zagnieciony w krokodylku (zacisku) na długości przynajmniej 2 cm, a same "krokodylki" powinny być takich rozmiarów, aby nie utrudniały podłączenia do akumulatora. O długości wspominaliśmy powyżej - zalecamy minimum 3 metry długości, a i dłuższe nie będą od parady.

Zależnie od tego jakie kable wybierzemy, cena może się waha od 30 zł za najtańsze, do ponad 100 zł za kable dobrej jakości i odpowiedniej długości.

NBCR podsumowuje program E-VAN. Polskie elektryki trafią do produkcjiPaweł RygasINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas