Jak bezpiecznie przewieźć choinkę samochodem? Wielu kierowców o tym nie wie
Grudzień to czas, kiedy wielu kierowców udaje się po świąteczne drzewko, a potem transportuje do do domu własnym samochodem. Niestety często są one przewożone w sposób, który nie tylko grozi mandatem, ale przede wszystkim jest zwyczajnie niebezpieczny. Policja co roku przypomina, że źle zabezpieczone drzewko w razie gwałtownego hamowania zamienia się w ciężki, niekontrolowany pocisk.

Spis treści:
- Jak przewieźć choinkę w środku samochodu?
- Jak przewieźć choinkę na dachu?
- Jaki mandat za źle przewożoną choinkę?
Jak prawidłowo przewieźć choinkę samochodem? Cóż, wszystko zależy od wielkości drzewka oraz naszego samochodu. Najmniejsze choinki bez problemu zmieszczą się w bagażniku po złożeniu oparcia tylnej kanapy. Warto wtedy zadbać, by pień spoczywał jak najbliżej oparcia foteli, a gałęzie były skierowane w stronę tylnej klapy. Dzięki temu drzewko w razie nagłego hamowania dociska się do oparcia.
Większe choinki lepiej przewozić w autach z dużym bagażnikiem, a jeszcze rozsądniej - w samochodach dostawczych czy na przyczepce. Jeśli mamy hak, wynajęcie małej przyczepy na kilka godzin to wydatek znacznie mniejszy niż koszt potencjalnych uszkodzeń wnętrza i mandatów.
Transport na dachu ma sens dopiero wtedy, gdy samochód jest wyposażony w relingi lub belki bagażnika dachowego. Kładzenie choinki bezpośrednio na dachu i przytrzymywanie jej… ręką pasażera (co się zdarzało) czy sznurkiem przeprowadzonym przez wnętrze to proszenie się o kłopoty.
Jak przewieźć choinkę w środku samochodu?
Jeśli drzewko jedzie w kabinie lub bagażniku, trzeba pomyśleć o dwóch rzeczach naraz - bezpieczeństwie pasażerów i ochronie wnętrza. Najlepiej rozłożyć tylne oparcie, na podłodze ułożyć grubą folię, koc lub stary pokrowiec, a choinkę wsunąć tak, aby pień opierał się o oparcie przednich foteli. Gałęzie powinny być związane siatką albo sznurkiem, dzięki czemu łatwiej włożyć drzewko do środka, a igły nie rozsypią się po całym aucie.
Drzewko koniecznie trzeba przypiąć pasami lub pasami transportowymi do zaczepów w bagażniku. W razie ostrego hamowania nawet choinka średniej wielkości może ważyć zmienić się w pocisk o masie kilkadziesiąt kilogramów, który z łatwością rozerwie oparcie fotela, uderzając w kierowcę lub pasażera. Nie wolno doprowadzić do sytuacji, w której choinka zasłania lusterka, ogranicza widoczność przez tylną szybę albo blokuje dostęp do świateł i tablicy rejestracyjnej.
Jak przewieźć choinkę na dachu?
Jeżeli drzewko musi jechać na dachu, podstawą są porządne belki i pasy transportowe. Przed położeniem choinki warto ułożyć na belkach koc lub matę, które ochronią lakier. Pień powinien być skierowany do przodu - zmniejsza to opór powietrza i ryzyko uszkodzenia drzewka przez wiatr.
Drzewko należy przywiązać co najmniej w dwóch, a najlepiej w trzech miejscach, pasami z napinaczem, przeprowadzonymi przez pień i belki. Elastyczne ekspandery czy gumy nie zapewniają wystarczającego docisku - przy wyższej prędkości choinka może się przesunąć albo nawet zsunąć z dachu.
Przy transporcie na dachu trzeba pamiętać o przepisach dotyczących wymiarów ładunku. Drzewko nie może wystawać nadmiernie poza obrys auta, a jeśli tylna część wystaje więcej niż 50 cm za samochód, konieczne jest oznaczenie jej czerwoną chorągiewką o minimalnym wymiarze 50 na 50 cm. Po zmroku wymagany jest również element odblaskowy lub czerwone światło.
Jaki mandat za źle przewożoną choinkę?
Przepisy nie mówią wprost o choince, ale traktują ją jak każdy inny ładunek. Za zasłonięcie tablicy rejestracyjnej grozi mandat 100 zł, za ograniczenie widoczności świateł - 200 zł, a za poważne naruszenia zasad przewozu ładunku, w tym brak zabezpieczenia na dachu, mandat może sięgnąć nawet 500 zł.
Jeszcze poważniej sytuacja wygląda, gdy źle przewożona choinka przyczyni się do kolizji. Wtedy kierowca odpowiada nie tylko za nieprawidłowe zabezpieczenie ładunku, ale także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, co wiąże się z mandatem w wysokości minimum 1,5 tys. zł.









