Automatyczna skrzynia biegów w pytaniach i odpowiedziach
Na pytania czytelników „Motoru” odpowiada ekspert, Grzegorz Polkowski – mechanik wyspecjalizowany w naprawach automatycznych skrzyń biegów.
Co najbardziej szkodzi skrzyniom automatycznym?
Bez wątpienia jazda w mieście oraz szybka jazda po obwodnicach lub autostradach, zwłaszcza wtedy, gdy nadwozie nie jest zbyt aerodynamiczne i stawia duży opór.
W mieście zużywają się wszelkie elementy cierne (w DSG i skrzyniach zautomatyzowanych bardzo cierpią sprzęgła).
Przy dużych prędkościach skrzynie przegrzewają się. W niektórych modelach możliwy jest montaż dodatkowej chłodnicy oleju (zalecamy).
Zabójcze dla automatu jest także gwałtowne dodawanie gazu tuż po puszczeniu pedału hamulca. Tylko te trzy czynniki sprawiają, że jedna skrzynia wytrzyma tylko 50 tys. km, a druga taka sama przejedzie choćby 250 tys. km.
Przesiadłem się z Golfa V DSG na Golfa VII DSG. Oba modele mają podobne silniki, ale ten nowszy bardziej szarpie przy ruszaniu. Z czego to wynika? Dealer nie chce uznać reklamacji.
Jest bardzo prawdopodobne, że "szarpanie" to efekt korekty oprogramowania, która ma na celu wydłużenie żywotności sprzęgieł. Starsze DSG faktycznie pracowały płynniej, ale odbijało się to negatywnie na ich trwałości. W nowszych - to tylko moje przypuszczenia - producent przyspieszył chwilę zasprzęglania, aby zminimalizować poślizg sprzęgła. Widać tu analogię do zmiany biegów w skrzyni ręcznej. Gwałtowna ogranicza poślizg sprzęgła. Bardzo łagodna - może sprawić, że sprzęgło się przypali. W automatach decyduje o tym oprogramowanie. Podsumowując - na 90% samochód jest sprawny i nie wymaga naprawy. Miejmy tylko nadzieję, że odwdzięczy się długą i bezproblemową eksploatacją.
Czy instalacja gazowa może mieć wpływ na pracę automatu?
Oczywiście - źle zamontowana instalacja, która ma problemy z zapewnieniem silnikowi odpowiedniej ilości paliwa w tzw. stanach przejściowych (przyspieszanie), zaburza działanie automatu, którego elektronika współpracuje z komputerem silnika.
Zepsuła mi się skrzynia automatyczna w Volvo S60. Co się bardziej opłaca - remontować tę czy kupić używaną?
Nie znamy daty produkcji samochodu, a to sprawa kluczowa. W przypadku aut starszych kupowanie używanych automatów mija się z celem, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że także są zużyte (wiekowe, z dużym przebiegiem), wiec gra nie jest warta świeczki.
W przypadku samochodów 2-3-letnich istnieje realna szansa, że w ogłoszeniach trafi się prawie nowy automat w idealnym stanie. Przestrzegam jednak przed zakupem automatów z aut powypadkowych - zdarza się, że są zatarte lub mają uszkodzoną elektronikę.
Na co zwracać uwagę podczas jazdy próbnej przed zakupem auta z automatem?
Przejechać się zarówno na zimnej jak i na ciepłej skrzyni (niektóre usterki objawiają się wyłącznie przy określonej temperaturze). Sprawdzić wszystkie tryby pracy, zwracać uwagę na szarpanie i blokowanie przełożeń. Uwaga na auta sprowadzane z USA czy Kanady - zazwyczaj nie są przystosowane do prędkości dopuszczalnych w Europie, więc ich skrzynie mogą być przegrzane!
Co sądzić o skrzyniach Multitronic oferowanych w Audi? Jedni na nie narzekają, inni uważają, że są znakomite...
Multitronic stosowany w modelach Grupy Volkswagena nie psuję się częściej niż inne przekładnie automatyczne. Problem wynika z tego powodu, że jest bardzo dobrze zabezpieczony programowo. Wystarczy niewielkie niedomaganie jednego z podzespołów i komputer blokuje samochód, wymuszając zawezwanie lawety. Konkurencyjny Tiptronic zazwyczaj umożliwia dojazd do warsztatu o własnych siłach, choć nie zawsze jest to dobre dla skrzyni. Standardowa regeneracja Multitronica obejmuje wymianę pasa [1] zespołu kół zębatych [2] i modułu czołowego [3]. I teraz najlepsze - w starszych skrzyniach da się to zrobić za ok. 4-6 tys. zł. W nowszych koszt wynosi ok. 8 tys. zł. Różnica w cenie wynika z drobnych zmian konstrukcyjnych (decyduje numer katalogowy skrzyni).
Jak wymieniać olej w automatach? Zgodnie z instrukcją, czy "dynamicznie"?
Przez lata pracy przerobiliśmy już niemal wszystkie sposoby wymiany oleju w automatycznych skrzyniach biegów. Na życzenie Klientów stosowaliśmy i stosujemy także wymiany dynamiczne, które polegają na tym, że olej wymienia się podczas pracy silnika tak, aby wymienić go maksymalnie dużo. Niestety - taka procedura powoduje ekspozycję starych, zapieczonych zanieczyszczeń, które zostaną rozpuszczone przez nowy olej i będą krążyć w skrzyni do następnej wymiany. Naszym zdaniem znacznie lepszym, choć droższym sposobem jest sukcesywna wymiana oleju - co 2 dni wymieniamy np. 2 litry i tak przez tydzień. W ten sposób realnie odświeża się cały olej w skrzyni i na bieżąco eliminuje zanieczyszczenia.
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: autor, archiwum; "Motor" 23/2017