Zwykła część zamienna, a wydatki - wielkie. Sprawdź, na co uważać

Czasami zwyczajna awaria, usterka lub czynność eksploatacyjna może wygenerować nadzwyczajne koszty.

Czasami zwyczajna awaria, usterka lub czynność eksploatacyjna może wygenerować nadzwyczajne koszty. Ceny części do większości aut mieszczą się w pewnych przedziałach, charakterystycznych dla klasy danego samochodu oraz jego rocznika. Z reguły im starszy egzemplarz, tym większa dostępność zamienników, elementów używanych i regenerowanych, więc ceny części spadają. Dopiero gdy model zaczyna znikać z dróg (zazwyczaj po 20-30 latach), dostępność ta maleje i ceny części znowu rosną.

Są jednak wyjątki - i wcale nie należą do nich tylko pojazdy niszowe. Zebraliśmy przykłady aut, w których standardowa z pozoru naprawa czy czynność eksploatacyjna może pochłonąć niewspółmierne wydatki.

Reklama

Celowo unikaliśmy podawania astronomicznie wysokich cen rzadko wymienianych części dostępnych niemal wyłącznie w ASO, lecz skupiliśmy się na elementach, których wymiana może przytrafić się każdemu właścicielowi danego modelu.

Japońskie diesle

Pierwszą grupę opisywanych części stanowią sprzęgła z kołami dwumasowymi niektórych samochodów japońskich marek. Do niedawna należały do nich też wtryskiwacze (np. Mazda 6 2.0 CD - komplet kosztuje 6,4 tys. zł) oraz filtry DPF (nowy filtr w dieslach Subaru to wydatek 11 tys. zł), ale na szczęście obecnie elementy te można skutecznie zregenerować w niższej cenie. Tymczasem "dwumasu" lepiej nie regenerować - a np. w Lexusie IS czy Mitsubishi Pajero jego wymiana może stanowić istotny ułamek ceny samochodu.

Auta luksusowe i niszowe

Kolejna, bardzo szeroka grupa części to elementy zawieszenia - przede wszystkim kolumny pneumatyczne. Obecnie Mercedesa klasy S W220 albo Audi A8 D3 z "pneumatyką" można kupić za 25-30 tys. zł, tymczasem remont takiego zawieszenia może pochłonąć około 20 tys. zł. Nawet regeneracja czy wymiana na zamienniki kosztuje kilka tysięcy złotych.

Uważać trzeba również na auta niszowe, np. terenowe (elementy przeniesienia napędu) lub kabriolety, które prędzej czy później mogą wymagać wymiany uszczelek dachu. Części te dostępne są tylko w ASO, zazwyczaj w absurdalnych cenach. Podobnie jest ze sportowymi wersjami samochodów premium - wiele części do Mercedesów AMG kosztuje znacznie więcej niż do słabszych odmian.

Kosztowne drobiazgi

Ostatnia grupa to "drobne" elementy takie jak czujniki czy sondy. Czujnik NOx do Golfa V kosztuje 1600 zł, sonda lambda do benzynowej Mazdy 6 I/II - 1200 zł, a wyrobienie nowego kluczyka to niekiedy wydatek nawet kilku tysięcy złotych.

PRZYKŁADY WYJĄTKOWO DROGICH CZĘŚCI ZAMIENNYCH

SPRZĘGŁO I KOŁO DWUMASOWE (samochody japońskie)

Sprzęgło i koło dwumasowe do większości aut kosztuje 2-3 tys. zł. Wyjątkiem są niektóre samochody japońskie: koło dwumasowe wraz ze sprzęgłem do Mitsubishi Pajero 3.2 DID kosztuje ponad 9000 zł, do Lexusa IS 2.2 diesel - ponad 5000 zł, a do Mazdy CX-7 2.3 turbo - około 4000 zł. Niestety, technologia regeneracji tego elementu nie jest tak precyzyjna i skuteczna jak np. wtryskiwaczy czy DPF-ów.

Sprzęgło i koło dwumasowe do Mitsubishi Pajero - 9300 zł

ELEMENTY ZAWIESZENIA (auta luksusowe oraz kombi)

Zawieszenia pneumatyczne zapewniają wyjątkową wygodę i spotykane są nie tylko w limuzynach premium czy autach terenowych, ale również w tańszych. Niestety, nie wszystkie kolumny można regenerować lub zastąpić zawieszeniem stalowym. Przykładowo, wymiana tylnych amortyzatorów w Subaru Foresterze (od 2008 r.) kosztuje około 3,5 tys. zł, a remont zawieszenia w Audi A8 - nawet 20 tys. zł.

Amortyzatory do Audi A8 D3 - 20 000 zł

NASTAWNIK NAPĘDU 4x4 (modele BMW z napędem xDrive)

Zdarza się, że jeszcze przed osiągnięciem przebiegu 100 tys. km w nowszych modelach BMW dochodzi do awarii napędu na obie osie xDrive - z powodu niedostatecznie częstej kontroli i wymiany oleju wycierają się zębatki nastawnika. Sam nastawnik kosztuje około 2000 zł, zaś naprawa układu wraz z zestawem naprawczym w niezależnym serwisie - od 4000 do 5500 zł.

Zestaw naprawczy xDrive do BMW X3 - 4500 zł

HAMULCE (sportowe wersje modeli premium)

Starsze egzemplarze najmocniejszych Audi, BMW i Mercedesów mają coraz bardziej przystępne ceny, ale od słabszych wersji często różnią się nie tylko silnikiem. Przykładowo, przednie tarcze do C 63 AMG (W204) kosztują 9000 zł, a klocki do E 55 AMG (W211) - 1400 zł. Inne, niedostępne jako zamienniki, są też elementy zawieszenia.

Przednie tarcze do Mercedesa C 63 AMG - 9000 zł

CZUJNIK TLENKÓW AZOTU (Volkswagen - silniki FSI)

Awaria czujnika tlenków azotu to popularna usterka samochodów koncernu Volkswagen z benzynowymi silnikami FSI (1.6, 2.0). Niestety, nowy czujnik dostępny jest wyłącznie w ASO i kosztuje około 1600 zł. Właściciele aut dotkniętych problemem ściągają nieco tańsze czujniki z zagranicy lub... udają się do specjalisty, który za pomocą zmian w oprogramowaniu "wymazuje" obecność czujnika w samochodzie.

Czujnik NOx w Volkswagenach - 1600 zł

USZCZELKI DACHU (kabriolety)

W przypadku wielu starszych kabrioletów uroki jazdy pod gołym niebem w sezonie jesienno-zimowym okupione są problemami z przeciekającym dachem lub wilgocią w kabinie. Zdarza się, że do wymiany kwalifikują zużyte przez lata uszczelki szyb i dachu - niestety dostępne wyłącznie w ASO. Nawet w przypadku kabrioletów popularnych marek ich ceny są bardzo wysokie: uszczelki do 206 CC kosztują ok. 3500 zł, a do Fiata Barchetty - 2000 zł.

Uszczelki dachu do Peugeota 206 CC - 3500 zł

OŚWIETLENIE (samochody niszowych marek)

Rzadko spotykane modele w razie stłuczki i braku polisy AC mogą przysporzyć problemów z uwagi na ograniczoną dostępność elementów karoserii i oświetlenia. Przykładowo, komplet przednich lamp do Infiniti FX (od 2008 r.) kosztuje około 5 tys. zł; reflektory do konkurencyjnego BMW X6 można kupić za połowę tej kwoty. Drogie, niestandardowe oświetlenie to również domena topowych wersji, np. Audi S/RS.

Reflektory do Infiniti FX - 5000 zł

UKŁAD WYDECHOWY (starsze samochody klasy wyższej)

Limuzyny z lat 90. mają teraz atrakcyjne ceny, a na rynku nie brakuje jeszcze nieźle utrzymanych egzemplarzy. Niestety, ceny niektórych części mogą przyprawić o zawrót głowy - przykładem są tłumiki. Za oryginalny tłumik do Alfy 166 V6 trzeba zapłacić 3 tys. zł, a do Mercedesa W140 V12 - ponad 5 tys. zł. Zamienniki są trudno dostępne lub marnej jakości.

Tłumik końcowy do Alfy Romeo 166 V6 - 3000 zł

GDZIE SZUKAĆ I KUPOWAĆ CZĘŚCI

Części do popularnych aut można z powodzeniem kupować w internecie lub w hurtowniach. Najpierw warto poświęcić kilka chwil i sprawdzić, ile dany element kosztuje na portalu aukcyjnym, a ile w sklepach internetowych wiodących hurtowni oraz poczytać opinie na temat jakości poszczególnych zamienników - czasami warto dopłacić do droższego elementu. W przypadku aut niszowych części trzeba szukać w ASO, na forach i za granicą.

Aukcje i sklepy internetowe

Jeśli jesteśmy pewni typu części, możemy wybrać najkorzystniejszą ofertę spośród znalezionych na aukcjach i w sklepach. W innym wypadku dopytać o numer elementu w hurtowni albo w serwisie. Uwaga! Różnice cen np. kół dwumasowych sięgają 1000 zł.

Fora internetowe

Użytkownicy na forach często mogą wskazać adresy sklepów za granicą lub podpowiedzieć, czym zastąpić daną część.

ASO

Chociaż ASO kojarzy się z wysokimi cenami, warto dowiedzieć się o koszt danej części. Czasami oryginalny, trwalszy element jest niewiele droższy od zamiennika.

Zagranica

Wbrew pozorom nawet przesyłki ciężkich elementów nie są zbyt drogie. Ceny oryginalnych części za granicą bywają o kilkadziesiąt procent tańsze niż w Polsce, ale uwaga - np. te z USA nie zawsze pasują.

PODSUMOWANIE

Wybierając używane auto z przedstawionej grupy, warto założyć negatywny scenariusz i uwzględnić wydatki na ewentualną wymianę drogiego koła dwumasowego, elementów zawieszenia lub - w przypadku kabrioletu - uszczelek. Albo poszukać egzemplarza, w którym zrobił to poprzedni właściciel.

Tekst: Marcin Sobolewski, zdjęcia: archiwum; "Motor" 6/2017

Masz nietypową wersję auta? Przygotuj się na duże wydatki – EKSPLOATACJA

Złomowisko jak sklep. Które części zamienne warto kupować na szrocie? – PORADY

Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy