Lód spadł na auto i je uszkodził. Jak uzyskać odszkodowanie?

To niestety powszechny obrazek na polskich drogach, gdy dojdzie do opadów śniegu. Wielu kierowców ciężarówek czy aut dostawczych ignoruje przepis o konieczności odśnieżenia pojazdu oraz przyczepy, co potem prowadzi do niebezpiecznych sytuacji. Spadający z naczepy lód może uszkodzić inne auta, a nawet ranić pasażerów czy kierowcę pojazdów jadących za ciężarówką. Jak w takich sytuacjach dochodzić odszkodowania?

Lód spadł na auto i je uszkodził. Jak uzyskać odszkodowanie?
Lód spadł na auto i je uszkodził. Jak uzyskać odszkodowanie?123RF/PICSEL

Podstawowa wysokość mandatu za nieodśnieżony samochód to 200 zł, ale w sytuacji, gdy spadający z ciężarówki lód zagraża innym pojazdom i uczestnikom ruchu policja lub GITD może nałożyć dużo wyższy mandat.

Surowe kary za nieodśnieżony pojazd ciężarowy: do 3 tys. zł i 12 punktów

Prawo o ruchu drogowym nakłada na kierowców obowiązek właściwego przygotowania pojazdu do jazdy. Według art. 66 ust. 1 pkt. 1 ustawy, każdy pojazd musi być utrzymany w stanie niezagrażającym bezpieczeństwu zarówno osób w nim podróżujących, jak i innych uczestników ruchu. Nieprzestrzeganie tego przepisu może skutkować wysokim mandatem do 3 tys. Zł oraz 12 punktami karnymi.

Wychodząc naprzeciw potrzebom kierowców, od 2021 roku nowe miejsca obsługi podróżnych (MOP) są wyposażane w rampy do odśnieżania pojazdów ciężarowych. Początkowo umożliwiano dzierżawcom MOP-ów budowę takiej infrastruktury, a od 2024 roku stała się ona obowiązkowym wymogiem dla wszystkich nowych obiektów. Jednak wciąż wielu jest zawodowych kierowców, którzy ignorują ten obowiązek.

Prawo o ruchu drogowym nakłada na kierowców obowiązek właściwego przygotowania pojazdu do jazdy.Filip NaumienkoReporter

Co zrobić, gdy lód z ciężarówki uszkodzi mi samochód?

Jeśli doszło do uszkodzenia samochodu, a tym bardziej do zranienia uczestnika ruchu, przez spadający lód, należy bezwzględnie poinformować policję dzwoniąc pod numer 112. Dyspozytorowi należy wówczas przekazać numery rejestracyjne przyczepy lub samochodu, z którego oberwał się lód, a także miejsce zdarzenia i kierunek jazdy takiego delikwenta.

Nieocenionym dowodem jest nagranie z wideorejestratora i zeznania świadków. Można też próbować zatrzymać taki pojazd, jeśli kierowca, który spowodował zagrożenie, tego nie zauważył lub zamierza oddalić się z miejsca zdarzenia.

Oczywiście, wszystko w granicach zdrowego rozsądku - manewry w stylu amerykańskiej policji czy zajeżdżanie drogi nie są najlepszym rozwiązaniem. Mając zeznania świadków/nagranie i numery rejestracyjne możemy po prostu złożyć zeznanie policji i czekać na sprawę w sądzie. Ten bowiem wezwie kierowcę ciężarówki jako świadka. Niestety, jeśli nie dysponujemy zeznaniami lub nagraniami winę będzie nam bardzo ciężko udowodnić.

Lód spadł na auto i je uszkodził. Odszkodowanie z OC

Zasadniczo wypłatą odszkodowania powinien zająć się ubezpieczyciel, z którym właściciel pojazdu ma podpisaną polisę OC. Aby procedura przebiegła sprawnie, dobrze wykonać odpowiednie zdjęcia uszkodzeń, dołączyć zeznadnia świadków, a także raport policji.

Jeśli sprawca się zatrzymał, należy spisać oświadczenie, w którym potwierdzi on, że przyczyną szkody był śnieg lub lód spadający z jego pojazdu. Dokument powinien zawierać:

  • numer polisy OC sprawcy
  • dane identyfikacyjne obu pojazdów
  • numery praw jazdy kierowców
  • informacje kontaktowe wszystkich uczestników zdarzenia

Ten dokument będzie istotnym dowodem podczas procesu likwidacji szkody przez ubezpieczyciela.

interiaPolicja