CO2 i temperatura poniżej zera w aucie. To oznacza problemy
Zimą w aucie warto mieć skrobaczkę, zmiotkę do odgarniania śniegu z szyb i nadwozia czy ładowarkę do telefonu - są jednak rzeczy, których pozostawienie w kabinie auta na mrozie może spowodować, w najlepszym razie, konieczność wyrzucenia ich do kosza, a w najgorszym - sprzątanie samochodu czy potrzebę wymiany kosztownego sprzętu. Oto rzeczy, których lepiej nie zostawiać we wnętrzu auta, gdy na zewnątrz panuje mróz.
Wnętrze auta ochładza się na mrozie bardzo szybko, podobnie jak w lecie, gdy w kabinie temperatura rośnie w błyskawicznym tempie. Z tego względu, choć nie tylko, warto pamiętać, by nie pozostawiać w samochodzie rzeczy, które źle znoszą niskie temperatury. Po powrocie do auta może się bowiem okazać, że tablet, laptop czy inny sprzęt elektroniczny może nie działać.
Zresztą pozostawianie cennych przedmiotów w aucie zawsze niesie ze sobą ryzyko - szczególnie, jeśli wspomniany laptop czy tablet jest widoczny z zewnątrz. Taka bezmyślność może skutkować włamaniem do auta i kosztownymi stratami.
Czego nie zostawiać zimą w aucie? Pamiętaj o elektronice i lekach
Przede wszystkim nie powinno się zostawiać elektroniki, takiej jak smartfony, laptopy czy tablety, ponieważ ekstremalne temperatury mogą uszkodzić ich baterie i wyświetlacze. Aby być pewnym tego, że sprzęt elektroniczny zniesie niską temperaturę, dobrze jest sięgnąć po instrukcję, w której z pewnością znajdziemy zakres temperatur, przy których używanie danego urządzenia jest możliwe. Powerbank także nie powinien być zostawiany na mrozie, gdyż zimno znacząco obniża jego wydajność i może go bezpowrotnie uszkodzić. Rozładowanie akumulatorów znacznie skraca bowiem ich żywotność.
Szczególną ostrożność należy zachować z napojami w puszkach i butelkach - zamarzając mogą eksplodować i zniszczyć wnętrze samochodu. Nie trudno sobie wyobrazić, co we wnętrzu samochodu może spowodować wybuchająca puszka słodkiego, lepkiego napoju. To samo dotyczy zresztą wszelkiej maści aerozoli.
Leki to kolejna ważna kwestia - niskie temperatury mogą zmienić ich właściwości, dlatego zawsze zabierajmy je ze sobą. W przypadku większości medykamentów powinny być one przechowywane w temperaturze pokojowej. Jeśli okaże się, że nasze leki zamarzły, lepiej je wyrzucić niż próbować zażywać.
W aucie nie powinno się też zostawiać odzieży czy rzeczy osobistych, na przykład okularów. Te pierwsze szybko zamarzną w zimnym aucie, przez co nie będziemy mogli ich użyć w razie potrzeby, te drugie, ze względu na duże różnice temperatur, mogą nie tylko parować. Niska temperatura może uszkodzić ich powłokę. Pamiętajmy również o artykułach spożywczych - mróz może całkowicie zmienić ich konsystencję.
Co natomiast warto mieć zawsze w zimowym wyposażeniu samochodu? Przede wszystkim skrobaczkę do szyb, zmiotkę, odmrażacz do zamków, koc oraz podstawowy zestaw awaryjny ze składaną łopatą. Do tego przydadzą się przewody do ładowania telefonu lub powerbank, a także, w czasie dalszych podróży, termos z ciepłym napojem. Dzięki temu nawet w awaryjnych sytuacjach, na przykład w czasie długiego zatoru na autostradzie, będziemy mieć łączność ze światem i podstawowe artykuły, by móc w miarę komfortowo spędzić czas w aucie.