Wypadek wozu straży pożarnej, są ranni

Trzech strażaków zostało rannych po wypadku, do którego w środę doszło w Sokółce (Podlaskie). Strażacy jechali do pożaru, zderzyli się z innym samochodem, po czym wóz strażacki uderzył w dom.

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Grodzieńskiej i Mickiewicza.

Marcin Janowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku powiedział, że ze wstępnych informacji wynika, że rannych jest trzech strażaków, a lekko ranny jest również kierowca auta, które zderzyło się z wozem strażackim. Wszystkie poszkodowane osoby zostały przetransportowane do szpitala.

Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę. Widać na nim, że na skrzyżowanie, przy nadawanym czerwonym świetle, wjeżdżają dwa wozy strażackie. Nagranie jest zbyt słabej jakości, by ocenić czy pierwszy pojazd ma włączone światła uprzywilejowania, jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa tak jest - inne samochody, które ruszają ze świateł - zatrzymują się, przepuszczając strażaków.

Reklama

Natomiast nie zatrzymał się samochód, który "w locie" wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle i z nim doszło do zderzenia. Wóz straży został wytrącony z toru jazdy, kierowca ratując się przed uderzeniem w stojące na pasach do jazdy w przeciwnym kierunku samochody, skręcił w prawo i uderzył w dom. Uszkodzenia budynku są poważne, na razie nie wiadomo, czy nie będzie musiał być przeznaczony do rozbiórki. Poważnie rozbite zostały również obaj samochody.

Przyczyny zdarzenia ustalają policjanci, ale sprawcą w takich wypadkach zwykle są uznani kierowcy pojazdów uprzywilejowanych, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie na czerwonym świetle - mogą to bowiem zrobić, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności.

Od obrażeń, jakich doznali ranni i czasu ich leczenia będzie zależało, czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja, czy wypadek.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy