Wsiadł do samochodu i celowo doprowadził do wypadku

​Trzy osoby zostały ciężko ranne w zderzeniu land rovera z audi Q7 na "starej siódemce" w Komorowie Żuławskim pod Elblągiem. Jeden z kierowców celowo doprowadził do wypadku. Wcześniej chciał popełnić samobójstwo.

​Trzy osoby zostały ciężko ranne w zderzeniu  land rovera  z audi Q7  na "starej siódemce" w Komorowie Żuławskim  pod Elblągiem. Jeden z kierowców celowo doprowadził do wypadku. Wcześniej chciał popełnić samobójstwo.

Kierowca land rovera, prawdopodobnie mieszkaniec Elbląga, wsiadł do samochodu, rozpędził się i na wysokości stacji benzynowej uderzył w samochód osobowy.   Siła zdarzenia była tak ogromna, że w audi wyrwana została część podwozia, a elementy pojazdu rozrzucone zostały w promieniu kilkudziesięciu metrów - pisze na swoich stronach Express Elbląg.

Prawdopodobnie  mężczyzna zrobił to celowo; według nieoficjalnych informacji, wcześniej, w pobliskim barze na stacji benzynowej próbował popełnić samobójstwo.

- Jak można zrobić taką rzecz jak ten kierowca? - pytali nas okoliczni mieszkańcy. - Znamy tego człowieka. Prowadzi znaną firmę meblową. Jak chciał odebrać sobie życie, to dlaczego ze sobą chciał pociągnąć Bogu ducha winnych ludzi? - pisze Express Elbląg.

Reklama


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy