Wpadki młodych kierowców. Trzech straciło prawa jazdy

Trzech młodych kierowców straciło w niedzielę prawa jazdy za nadmierną prędkość. Wszyscy w terenie zabudowanym jechali powyżej 100 km/h, a rekordzista - 136 km/h - poinformowała w poniedziałek policja z Leska (Podkarpackie).

Policja przypomniała, że regularnie sprawdza prędkość pojazdów, m.in. w miejscach, które mieszkańcy wskazują na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Wśród miejsc, gdzie kierowcy przekraczają dopuszczalne prędkości, znalazły się np. miejscowości: Stefkowa i Olszanica przy drodze krajowej relacji Sanok - Lesko - Ustrzyki Dolne - Krościenko (granica państwa).

"W rezultacie tych kontroli w niedzielę trzech kierujących straciło uprawnienia do kierowania pojazdami na trzy miesiące za zbyt szybką jazdę. Rekordzistą okazał się 20-latek z Ustrzyk Dolnych, który kierując volkswagenem borą, pędził przez Olszanicę z prędkością 136 km na godzinę" - przekazała policja.

Reklama

Kolejnym dwóm kierowcom policja zatrzymała prawa jazdy w Stefkowej. Tam 26-letni kierowca audi miał na liczniku 106 km na godzinę, a 23-latek jechał peugeotem z prędkością 105 km na godz.

Wszyscy trzej kierowcy stracili prawa jazdy i zostali ukarani mandatami.

Policja ostrzega przed brawurą i przypomina, że nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków drogowych.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy