Woda na A4 dla stojących w korku

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zainicjowała ciekawą akcję na remontowanej autostradzie A4. W miejscach, gdzie mogą pojawić się długie zatory na poboczach ustawiono pojemniki z wodą. - To dla tych, których wielokilometrowy korek zaskoczył w podróży i nie mają ze sobą wody do picia - tłumaczy Jak Krynicki, rzecznik prasowy GDDKiA.

Wakacyjne remonty na A4 to zmora kierowców udających się z południa Polski nad morze. Dla tych, którzy jadą z Małopolski, Śląska bądź Podkarpacia na zachodnie wybrzeże Bałtyku, przejazd A4ką wydaje się być jedynym sensownym rozwiązaniem. Niestety, w tym roku wielu z naszych rodaków utknęło w kilometrowych korkach, w miejscach gdzie prowadzone są prace remontowe.

- Dla tych, którzy stanęli w korkach i potrzebują wody do picia ustawiliśmy pojemniki z półlitrowymi butelkami - tłumaczy Jan Krynicki. - Takie pojemniki, uzupełniane kilka razy dziennie w razie potrzeby, znajdują się średnio co kilometr na każdym odcinku, gdzie prowadzone są prace. Korzystanie z nich jest dozwolone tylko wtedy, gdy auta stoją.

Reklama

Podobnie sprawa ma się z... przenośnymi toaletami, które w takich miejscach dyskretnie ukryto za filarami mostów i wiaduktów.

Inicjatywa ze wszechmiar potrzebna i ciekawa, choć większość kierowców wolałaby jednak bezkolizyjny przejazd całą długością A4. Cóż, cierpliwość będzie jeszcze jakiś czas potrzebna, bo remonty muszą po prostu być zrobione.

Marek Wicher

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy