Wkrótce ruszy budowa nowych odcinków drogi S19

Do końca kwietnia br. wojewoda podkarpacki ma wydać zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) odnośnie dwóch odcinków drogi ekspresowej S19 w okolicach Rzeszowa. W związku z tą inwestycją wywłaszczonych zostanie ok. 2 tys. działek.

Do końca kwietnia br. wojewoda podkarpacki ma wydać zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) odnośnie dwóch odcinków drogi ekspresowej S19 w okolicach Rzeszowa. W związku z tą inwestycją wywłaszczonych zostanie ok. 2 tys. działek.

Chodzi o dwa odcinki S19: węzeł Sokołów Małopolski Północ - Stobierna oraz Świlcza - węzeł Rzeszów Południe (Kielanówka). Pod budowę tych fragmentów trasy konieczne będzie wywłaszczenie ok. 2 tys. działek, a swoje domy będzie musiało opuścić kilkanaście rodzin z okolicy Nienadówki.

Reklama

Wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska poinformowała, że decyzja ZRID dotycząca tych dwóch odcinków powinna być wydana do końca kwietnia br. "Aby przyśpieszyć proces uzyskania odszkodowań przez te rodziny, które muszą opuścić swoje domy, równolegle z rozpoczęciem procedury wydania ZRID ogłosiłam przetarg na wyłonienie rzeczoznawcy, który oszacuje wartość domostw" - dodała.

Jak tłumaczyła Chomycz-Śmigielska, dzięki temu po wydaniu ZRID rodziny będą mogły niemal od razu otrzymać pieniądze od inwestora czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Oba odcinki S19 mają już swoich wykonawców i będą budowane w systemie optymalizuj- projektuj - buduj. Jak powiedziała PAP rzeczniczka rzeszowskiego oddziału GDDKiA Joanna Rarus, system ten oznacza, że wykonawca otrzymał już gotową część dokumentacji i będzie mógł wprowadzać do niej pewne zmiany, np. proponować nowe technologie czy rozwiązania. Warunkiem jest jednak zachowanie parametrów technicznych i jakościowych drogi.

Budowa odcinka drogi ekspresowej S19 od węzła Sokołów Małopolski Północ do Stobiernej kosztować będzie prawie 290 mln zł. Umowa na jego wykonanie z konsorcjum firm Aldesa Construcciones została podpisana w czerwcu ub.r. Wykonawca ma 30 miesięcy na realizację tej inwestycji.

Odcinek ten będzie miał 12,5 km długości i przebiegać będzie przez powiaty: rzeszowski i łańcucki. Droga będzie omijać Sokołów Młp. od strony wschodniej i bezpośrednio połączy się z oddanym już do ruchu odcinkiem S19 Stobierna - Rzeszów.

Natomiast wykonawcą odcinka Świlcza - węzeł Rzeszów Południe (Kielanówka) jest konsorcjum firm Eurovia Polska oraz Warbud. Wartość podpisanej w kwietniu ub.r. umowy to ponad 342,5 mln zł.

Nowy odcinek będzie stanowił kolejną część tzw. autostradowej obwodnicy Rzeszowa. Pozwoli m.in. na odsunięcie ruchu tirów od obszarów zabudowanych i centrum miasta, dzięki temu zwiększy się bezpieczeństwo na lokalnych drogach.

Fragment ten będzie miał długość 6,3 km i będzie uzupełnieniem wykonanego już fragmentu S19 Rzeszów Zachód - węzeł Świlcza. Konsorcjum, które wygrało przetarg na jego budowę ma 34 miesiące na zrealizowanie inwestycji - w tym 14 miesięcy na zaprojektowanie i 20 miesięcy na budowę (z wyłączeniem tygodni zimowych).

Do tej pory na Podkarpaciu do ruchu oddano dwa odcinki S19: Stobierna - Rzeszów Wschód (7,5 km) oraz Rzeszów Zachód - Świlcza (4,4 km).

Na część trasy w regionie od Sokołowa Młp. do granicy województw podkarpackiego i lubelskiego GDDKiA ma już decyzję środowiskową.

Natomiast na fragment trasy na południe od Rzeszowa do granicy ze Słowacją w Barwinku trwa postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji środowiskowej. Jak dodała Rarus, dalsze prowadzenie prac projektowych dla stadium koncepcji programowej i projektu budowlanego możliwe będzie po uzyskaniu ostatecznej decyzji środowiskowej i zapewnieniu finansowania inwestycji.

W Kontrakcie Terytorialnym dla woj. podkarpackiego budowa S19 na południe od Rzeszowa została wpisana na listę projektów kluczowych.

Według rzeczniczki GDDKiA w Rzeszowie, koszt budowy całego podkarpackiego odcinka S19 wyniesie w sumie ok. 11 mld zł.

Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasą komunikacyjną na kierunku północ - południe we wschodniej części kraju. Ma przebiegać od przejścia z Białorusią w Kuźnicy do granicy ze Słowacją w Barwinku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: droga ekspresowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy