Wjechał prosto w nastolatkę na przejściu. Wszystko nagrała kamera
O pieszych i ich pierwszeństwie na przejściach mówi się na okrągło, a mimo to każdego dnia dochodzi do koszmarnych wypadków. Do jednego z nich doszło w Szprotawie, gdzie 78-letni kierowca potrącił na pasach 14-letnią dziewczynkę. Auto zaczęło hamować dopiero za zebrą.
Do poważnego potrącenia doszło w biały dzień na ul. Kościuszki w Szprotawie. Lokalny monitoring uchwycił moment, w którym 14-latka z rękami schowanymi w brązowej kurtce zbliża się wolnym krokiem do zebry. Pieszą zbliżającą się do przejścia szybko zauważa kierowca białego kombi i ustępuje jej pierwszeństwa. Dziewczynka była pewna, że może wejść na przejście, ale zdaje się, że zapomniała spojrzeć w lewo.
Wtedy z dużą prędkością nadjechała Mazda. Kierujący japońskim sedanem nawet nie próbował hamować - czerwone światło rozbłysło na tylnych lampach chwilę po uderzeniu. Reakcja 78-latka pozostawiła wiele do życzenia, bowiem samochód zatrzymał się kilkanaście metrów za przejściem dla pieszych. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala.
Wygląda na to, że prędkość Mazdy była nieadekwatna do warunków panujących na drodze i okoliczności, a kierowca ewidentnie nie był skupiony na tym, co dzieje się dookoła niego. To nagranie jest książkowym przykładem na to, że mimo wielu apeli i kampanii, przejścia dla pieszych wciąż są miejscem zwiększonego ryzyka.
Jak widać, nie pomogła nawet zmiana przepisów i zmiany w taryfikatorze mandatów. Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na pasach grozi kierowcy mandat w wysokości 1500 zł i 15 punktów karnych.
***