Wałbrzych. Pościg za poszukiwanym przez sąd 19-latkiem

Oprac.: Maciej Flis-Flisiński

Pięć lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów grozi 19 latkowi, który postanowił nie zatrzymać się do policyjnej kontroli. Okazało się, że młodego kierowcę poszukuje sąd.

19-latek był poszukiwany przez sąd rodzinny.
19-latek był poszukiwany przez sąd rodzinny. Policja

Funkcjonariusze wałbrzyskiej policji zdecydowali się zatrzymać do kontroli Volkswagena Golfa, którym podróżowała grupka młodych osób - podejrzewali, że kierowca nie ma prawa jazdy. Włączyli sygnały świetle i dźwiękowe, dając mu tym samym jasny sygnał do zatrzymania. Kierowca jednak, mimo czerwonego światła na sygnalizatorze, ruszył gwałtownie spod świateł, starając się uniknąć konfrontacji z policją.

Nie trzeba było długo czekać na reakcję funkcjonariuszy, którzy natychmiast rzucili się w pogoń za uciekinierem. Pościg nie trwał jednak zbyt długo. Kierowca Golfa skręcił w jedną z miejscowych uliczek i "nie wyrabiając" na zakręcie, wjechał w znak drogowy. Próbował jeszcze uciekać pieszo jednak po kilkuset metrach został schwytany. Podróżującym z nim pasażerom na szczęście nic się nie stało.

Policja miała rację. 19-latek nie miał uprawnień

Pierwotne przypuszczenia policjantów okazały się słuszne - przy sprawdzeniu dokumentów 19-latka wyszło na jaw, że nie miał on prawa jazdy.  Dodatkowo, jest poszukiwany przez sąd rodzinny, który już wcześniej zadecydował o umieszczeniu go w poprawczaku.

Teraz młody mężczyzna po raz kolejny odpowie przed sądem - tym razem grozi mu o wiele surowsza kara. Za swoje wybryki może zostać skazany na 5 lat więzienia, a także dożywotnio stracić prawo jazdy.

***

Motorandka z Joanną Zientarską - Peugeot 208 GTINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas