W Krakowie już bez ulg. Kierowcy zapłacą za parkowanie

​Od poniedziałku przywrócone zostały opłaty i kontrole w obszarze płatnego parkowania w Krakowie. Z powodu epidemii koronawirusa były one zawieszone od połowy marca. Kontrolerzy zajmą się nie tylko sprawdzaniem, czy kierowcy wnieśli opłatę, ale też dezynfekcją parkomatów.

Wszyscy ci, którzy mieli kupione abonamenty postojowe oraz zastrzeżone stanowiska postojowe w okresie zawieszenia strefy, otrzymają automatycznie (bez konieczności wizyty w biurze) ich przedłużenie o 49 dni, czyli o okres zawieszenia. Na przykład, jeżeli komuś skończyła się ważność abonamentu 1 kwietnia, to automatycznie jego ważność zostanie przedłużona do 20 maja. Dotyczy to abonamentów obowiązujących w całym okresie zawieszenia strefy.

Jak mówił kilka dni temu radnym prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, dla miasta czasowa rezygnacja z pobierania opłat w strefie płatnego parkowania oznacza zmniejszenie wpływów do budżetu o ok. 15 mln zł. Władze miasta zdecydowały się na to w połowie marca, żeby ułatwić funkcjonowanie tym osobom, które musiały dojeżdżać do pracy w centrum, a z powodu pandemii koronawirusa obawiały się korzystania z komunikacji miejskiej oraz tym, którzy opiekowali się osobami mieszkającymi w centrum i robili im zakupy.

Od grudnia zeszłego roku w strefie płatnego parkowania w Krakowie obowiązują nowe wyższe stawki: w podstrefach A - 6 zł za pierwszą i każdą kolejną godzinę; w podstrefach B - 5 zł za pierwszą i każdą kolejną godzinę parkowania; a w podstrefach C - 4 zł za pierwszą i każdą kolejną godzinę parkowania. Opłaty są pobierane od poniedziałku do soboty w godzinach od 10 do 20.

Strefa płatnego parkowania w Krakowie obejmuje już 30 procent powierzchni miasta, wyszła więc już zdecydowanie poza centrum. Co więcej, trwają tzw. "konsultacje", na temat jej dalszego poszerzenia.

W poniedziałek bezpośrednią obsługę mieszkańców wznowi Wydział Ewidencji Pojazdów i Kierowców Urzędu Miasta Krakowa. Załatwienie sprawy w wydziale będzie możliwe po wcześniejszej rezerwacji wizyty - telefonicznej lub przez internet.

Reklama
PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy