Utrudnienia śląskim odcinku A4. Potrwają długo

​Na 8 kwietnia zarządca odcinka płatnej autostrady A4 Katowice-Kraków, spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), zapowiada rozpoczęcie wymiany fragmentu nawierzchni autostrady między węzłami Murckowska w Katowicach i Brzęczkowice w Mysłowicach. Prace potrwają do połowy maja br.

Kierowcy mogą się spodziewać utrudnień
Kierowcy mogą się spodziewać utrudnieńDamian KlamkaEast News

Jak wynika z komunikatu spółki SAM, wymiana nawierzchni będzie prowadzona na jezdni w kierunku do Krakowa na liczącym 3,5 km odcinku pomiędzy węzłem Murckowska, a węzłem Brzęczkowice. Wynikające z prac zmiany w organizacji ruchu obejmą m.in. zjazd z autostrady na węzeł Mysłowice.

Remont poprzedzają prace przygotowawcze, związane z wprowadzaniem w tym rejonie tymczasowej organizacji ruchu, wykonywane nocami od 27 marca do 1 kwietnia. W czasie wprowadzania zmian czynny jest tylko jeden pas ruchu, przy ograniczeniu prędkości. Zakończenie prac związanych z wymianą nawierzchni zaplanowano na połowę maja br.Zgodnie z organizacją ruchu na czas prac zjazd z autostrady A4 na węzeł Mysłowice, w przypadku jazdy w kierunku Krakowa, będzie możliwy tylko z prawego pasa ruchu, który zostanie poprowadzony po jezdni w kierunku Krakowa. Kierowcy, którzy wybiorą lewy pas ruchu, poprowadzony na jezdni w kierunku Katowic, nie będą mieli możliwości zjazdu do Mysłowic.Zjazd na węźle Mysłowice dla kierowców jadących w stronę Katowic będzie możliwy na wysokości prac, jak dotąd, z obu pasów ruchu."Konieczną wymianę nawierzchni na naszym odcinku autostrady A4 prowadzimy od początku z założeniem minimalizowania utrudnień dla kierowców, prowadząc prace na krótkich odcinkach i zachowując dwa pasy ruchu w każdym kierunku" - powiedział rzecznik spółki SAM Rafał Czechowski."Podobnie będzie i tym razem, za wyjątkiem okresu prac przygotowawczych i wprowadzania zmian w organizacji ruchu"  - dodał Czechowski sygnalizując, że informacja o zmianie organizacji ruchu w rejonie węzła Mysłowice zostanie umieszczona na tablicach ustawionych przed rozdzieleniem pasów ruchu.Zarządca drogi prosi kierowców o zwracanie uwagi na zmienione oznakowanie przed miejscem wykonywania robót.Spółka Stalexport Autostrada Małopolska deklaruję, że w latach 2016-2018 wyremontowała 76,6 km nawierzchni jezdni zarządzanego przez nią odcinka A4. Prace były kontynuowane w latach 2019-2020, kiedy wymieniono dalsze 36,5 km nawierzchni jezdni.W ub. roku ruch na płatnym odcinku autostrady A4 między Katowicami a Krakowem zmniejszył się w związku z pandemią koronawirusa. Średnio w ciągu doby korzystało z niego 36,5 tys. pojazdów - o jedną piątą mniej, niż rok wcześniej. Przychody spółki SAM z poboru opłat za przejazd autostradą spadły rok do roku o 17,8 proc.Mimo zmniejszonych przychodów, Grupa Stalexport Autostrady, do której należy spółka SAM zamknęła miniony rok zwiększonym zyskiem netto, wynikającym z niższych płatności na rzecz Skarbu Państwa zgodnie z umową koncesyjną. Zysk netto wzrósł o ponad 11 mln zł, do ok. 91,5 mln zł. Wynik EBIDTA Grupy ukształtował się na poziomie ok. 159,1 mln zł. Przychody spadły o ok. 18 proc., do 289,5 mln złOd października ub. roku wzrosła opłata za przejazd odcinkiem A4 Katowice-Kraków dla aut osobowych - obecnie kierowcy płacą 12 zł na każdej bramce, wobec 10 zł przez ostatnie kilka lat. Stawki są niższe dla tych, którzy korzystają z płatności automatycznych.Planowane inwestycje spółki SAM i prace utrzymaniowe w 2021 r. w sumie mają wynieść ok. 100 mln zł. Prowadzona ma być modernizacja odwodnienia autostrady oraz przepustów, w planach są także remonty obiektów mostowych i ekranów akustycznych. Wymianę nawierzchni jezdni zaplanowano na ponad 3 km jezdni autostrady oraz na węźle Jeleń w Jaworznie.

***

Kierowca tira nie zauważył osobówki na autostradzieCzwórka
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas