Usnął, zapomniał się? Dramatyczne nagranie!

Czy da się całkowicie wyeliminować wypadki na drogach? Zapewne tak, o ile... wyeliminujemy kierowców. Nawet najbardziej restrykcyjne przepisy i najbardziej bezpieczne samochody nie pomogą, jeśli kierowca popełni błąd.

Producenci samochodów zdają sobie z tego sprawę, stąd ekspansja systemów, które naprawiają ludzkie błędy. ESP jest już obowiązkowe w nowych autach, z kolei coraz powszechniejsze stają się systemy radarowo-laserowe, które wykrywają przeszkody i ostrzegają kierowcę, a gdy ten nie reaguje, potrafią uruchomić hamulce.

Początkowo systemy takie reagowały tylko na duże przeszkody, jak inne samochody, ale szybki rozwój umożliwił również wykrywanie pieszych i zwierząt.

Pozostaje tylko czekać na ich upowszechnienie i spadek cen. A póki to nie nastąpi radzimy pieszym, również na przejściach dla pieszych i na zielonym świetle, mieć oczy dookoła głowy i nie ufać kierowcom...

Taka czujna postawa może pozwolić zachować życie. Dowód na filmie poniżej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piesi
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy