Uciekał kradzionym samochodem

Policjanci zatrzymali po pościgu 40-latka z Mazowsza, który kierował skradzionym w Niemczech busem. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie - poinformowała Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.

40-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem do pojazdu marki Peugeot Boxer, którego szacunkowa wartość to 80 tys. oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Odpowie też za kilka wykroczeń drogowych.

Do pościgu, ujęcia mężczyzny i odzyskania pojazdu doszło w środę, 23 czerwca br.

Policjantki z krośnieńskiej drogówki chciały zatrzymać do kontroli w Radnicy kierowcę busa, który przekroczył prędkość. Ten jednak zignorował sygnały do zatrzymania się, minął patrol i zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg.

Reklama

Kierujący próbując uciec w pewnym momencie zjechał w boczną drogę, gdzie po porzuceniu samochodu kontynuował ucieczkę pieszo. Uciekł w pobliskie zakrzaczenia. Na miejsce dojechały kolejne patrole i rozpoczęły się poszukiwania, które skutkowały zatrzymaniem podejrzanego.

Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim po przedstawieniu zarzutów skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sędzia po rozpatrzeniu sprawy, przychylił się do wniosku prokuratora. 40-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy