Tunel POW maszynką do zarabiania? Odcinkowy Pomiar Prędkości na S2 zbiera żniwo
Oprac.: Paweł Rygas
Tunel Południowej Obwodnicy Warszawy, stanowiący część oddanego do użytku w grudniu 2021 roku odcinka trasy S2, to nie tylko nowa atrakcja Ursynowa, ale również... maszynka do robienia pieniędzy. Aż 1/3 wykroczeń zarejestrowanych w tym roku przez systemy odcinkowego pomiaru prędkości w Polsce dotyczy właśnie tunelu POW.
Tunel na Ursynowie ma 2335 metrów długości, a sytuację wewnątrz nieustannie monitorują 134 kamery. Dwanaście z nich to elementy systemu odcinkowego pomiaru prędkości, który dokonywany jest w obu kierunkach. Ograniczenie prędkości w tunelu POW wynosi 80 km/h.
W godzinach szczytu, czyli między 7 a 10 oraz od 16 do 20, obowiązuje tam również ograniczenie tonażowe dla pojazdów ciężarowych o DMC powyżej 16 ton.
Oprócz Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego dostęp do monitoringu mają:
- Komenda Stołeczna Policji,
- Centrum Bezpieczeństwa m.st. Warszawa.
W tunelu POW kierowcy wciskają gaz do dechy?
Jak informuje Radio Dla Ciebie, w tym roku systemy odcinkowego pomiaru prędkości zarejestrowały w Polsce już ponad 95 tys. przekroczeń. Najwięcej - bo aż 27 tys. - właśnie w nowym warszawskim tunelu na S2.
Od uruchomienia tego tunelu, przejechało tym odcinkiem 11,5 miliona pojazdów. Z informacji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że w tym czasie nie doszło do żadnego niebezpiecznego zdarzenia w tym miejscu - mówił na antenie Radia dla Ciebie Wojciech Król z Inspekcji Transportu Drogowego.
Odcinkowy pomiar prędkości batem na kierowców. W planach aż 400 km monitorowanych odcinków
Obecnie odcinkowy pomiar prędkości działa w przeszło 30 lokalizacjach na terenie całego kraju. Listę systematycznie uzupełniają kolejne punkty. Jeszcze w listopadzie 2021 wytypowano kolejnych 39 odcinków dróg w 13 województwach. Nowe urządzenia pojawią się m.in. na autostradach A1, A2 oraz A4. System obejmie też odcinki dróg ekspresowych S7, S11 i S14 oraz 14 dróg wojewódzkich. W marcu ogłoszono, że wykonawcą będzie firma Sprint S.A, która wyposaży wskazane odcinku w urządzenia Unicam VELOCITY3. Wykonawca ma 70 tygodni na wywiązanie się z umowy. Można więc zakładać, że ostatnie urządzenia oddane zostaną do użytku w połowie przyszłego roku.
Po zakończeniu tego etapu rozbudowy systemu, CANARD będzie dysponował 73 monitorowanymi odcinkami. A z ich wykorzystaniem kontrolowanych będzie ok. 400 km dróg.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?
Średnia prędkość pojazdów obliczana jest na podstawie pomiaru czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy. Warto zdawać sobie sprawę, że stosowane w Polsce urządzenia działają bez przerwy, również w trudnych warunkach pogodowych. Ich kamery są w stanie rejestrować prędkość pojazdów w zakresie co najmniej od 30 do 220 km/h. Wysokiej klasy kamery mogą wykonywać zdjęcia w dużej rozdzielczości, bez względu na porę.
***