Ten warszawski kierowca autobusu to bohater. Film przywraca wiarę w ludzi

Kierowca warszawskiego MZA wykazał się nie lada czujnością i wzorową postawą. Gdy w lusterku zobaczył pasażerkę w potrzebie, nie zawahał się zatrzymać pojazdu, mimo że jechał w godzinach szczytu.

Pasażerka linii 116 w Warszawie może mówić o ogromym szczęściu. Błyskawiczna interwencja kierowcy być może uratowała jej życie. Całe zdarzenie nagrały kamery monitoringu w autobusie, a Miejskie Zakłady Autobusowe z Warszawy zdecydowały się opublikować materiał na swoim profilu na Facebooku.

Wzorowe zachowanie kierowcy autobusu. Pasażerka potrzebowała natychmiastowej pomocy

Choć zdarzenie miało miejsce już jakiś czas temu, uważamy, że warto o nim przypomnieć. W szczycie komunikacyjnym, około godziny piętnastej kierowca autobusu linii 116 zachował zimną krew i nie zawahał się zatrzymać pojazdu by zaopiekować się pasażerką i profesjonalnie opatrzyć jej ranę. Kobieta wsiadła chwilę wcześniej do pojazdu, zajęła miejsce, ale na skutek pęknięcia żylaka doznała rozległego krwotoku. Tu nie było chwili do stracenia - zdarzenie uwieczniono w materiale wideo:

Reklama

Prowadzący przegubowego Solarisa pan Artur - kierowca z 15-letnim stażem w MZA - widząc w lusterku wewnętrznym, że kobieta potrzebuje pomocy zatrzymał pojazd, poinformował pasażerów o sytuacji awaryjnej i opatrzył kobietę. Jak wyjaśnił w rozmowie z Interią Adam Stawicki z Miejskich Zakładów Autobusowych: 

Czy autobusy w Warszawie są bezpieczne?

Zgodnie z rozporządzeniem dotyczącym warunków technicznych oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, każdy autobus musi być wyposażony w co najmniej jedną "apteczkę doraźnej pomocy", a każdy kierowca musi znać zasady udzielania pierwszej pomocy. Warszawskie MZA organizuje też cykliczne szkolenia dotyczące podstawowej pomocy medycznej. Kierowcy mogą się też zapisać na fakultatywne kursy z ratownictwa medycznego. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MZA | kierowca autobusu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy