Ten samochód ważył trzy razy więcej niż powinien

​To był zdecydowanie za ciężki transport mebli. Zamiast dopuszczalnych 410 kg, kierowca przewoził ładunek o masie blisko 6400 kg. Za to szofer nie miał uprawnień do kierowania ciężarówką.

To kolejny przypadek rażących naruszeń norm ujawniony przez dolnośląską ITD w ostatnim czasie. Tym razem inspektorzy skontrolowali pojazd, którym przewożono meble. Początkowo kierowca chciał oszukać inspekcję, podając nieprawdziwe dane osobowe. W trakcie kontroli przyznał się do oszustwa. Okazało się, że mężczyzna nie miał prawa jazdy wymaganej kategorii.

Fatalnie wypadła także kontrola masy. Pojazd ważył prawie 9500 kg, podczas gdy jego dopuszczalna masa całkowita wynosi 3500 kg. Normy ładowności zostały naruszone z kolei aż o 1500%.

Reklama

Inspektorzy zdecydowali o zakazi dalszej jazdy do czasu usunięcia nadmiaru ładunku. Kierowca dostał mandat karny. Właściciela pojazdu czeka postępowanie za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu osoby bez uprawnień.

ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy