Śmiertelny wypadek na drodze S8 koło Wyszkowa

Do wypadku doszło w miejscowości Turzyn na pasie ruchu w kierunku Białegostoku, niedaleko Wyszkowa. Pomimo starań służb nie udało się uratować życia 30-letniego kierowcy.

Z ustaleń policji wynika, że obywatel Szwecji stracił panowanie nad pojazdem i jadąc prawym pasem zjechał do rowu. Rozpędzony samochód uderzył w nasyp po czym dachował.

Wezwane na miejsce zdarzenia służby przystąpiły do akcji ratunkowej. Niestety, nie udało się uratować życia mężczyzny.

Zdjęcia ukazują skalę wypadku. Land Rover, którym podróżował 30-latek, został kompletnie zniszczony. Policja przez ponad dwie godziny była obecna na miejscu wypadku, starając się zbadać przyczyny tragedii.


Ciało tragicznie zmarłego 30-latka zostało zabezpieczone w prosektorium. Sekcja zwłok oraz dalsza analiza powinny pomóc ustalić szczegóły wypadku. Na ten moment policja nie podaje potencjalnych przyczyn tragicznego zdarzenia.

Reklama

***



INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: Policja (film) | Land Rover
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy