Śląska policja poszukuje świadków tragicznego wypadku

​Policjanci proszą o kontakt osoby, które mogą pomóc w ustaleniu szczegółów wypadku, do którego doszło w środę rano na drodze wojewódzkiej nr 906 w Śląskiem. W wyniku czołowego zderzenia busa i ciężarówki zginęły dwie kobiety, a trzecia w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Do wypadku doszło około 5.30 na prostym odcinku drogi pomiędzy Koszęcinem a Wierzbiem w powiecie lublinieckim. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca volkswagenem transporterem zjechała na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z samochodem ciężarowym. Dwie kobiety jadące busem zginęły na miejscu, a trzecia w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Kierowca ciężarówki nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Według informacji przekazywanych rano przez strażaków i służby kryzysowe wojewody śląskiego, do wypadku doszło, kiedy kierująca busem wyprzedzała rowerzystę i nie zdążyła wrócić na swój pas ruchu.

"Faktycznie mamy taką informację. Policjanci, którzy badają okoliczności wypadku próbują ją zweryfikować. Kiedy służby przyjechały na miejsce, nie było tam już żadnego rowerzysty. Prosimy tę osobę, by się zgłosiła, ale też kierowców, którzy mogli być świadkami zdarzenia" - powiedział młodszy aspirant Bartosz Skubała z lublinieckiej policji.

Jak zaznaczył, do wypadku doszło na drodze prowadzącej przez las. Nie ma w tym miejscu kamer monitoringu. Osoby, które mogą udzielić jakichkolwiek informacji proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Lublińcu przy ul. Oświęcimskiej 6, tel. 47 85 832 55.

Droga w miejscu wypadku od kilku godzin jest zablokowana, na miejscu pracuje jeszcze prokurator. Policjanci wyznaczyli objazd przez Cieszową, Lisów oraz drogę krajową nr 46. 

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy