Policjanci i mieszkańcy łapali 170 świń

Policjanci i mieszkańcy łapali 170 świń, które po wypadku samochodu przewożącego zwierzęta, rozbiegły się po drodze krajowej nr 11 w Jastrowiu (wielkopolskie). Trasa była zablokowana przez ok. 15 minut. Wszystkie zwierzęta udało się schwytać.

Jak tłumaczył podkom. Maciej Forecki z KPP w Złotowie, do wypadku z udziałem samochodu osobowego i pojazdu przewożącego zwierzęta doszło ok. godz. 11 na ul. Roosevelta w Jastrowiu.

"Kierująca samochodem osobowym kobieta, włączając się do ruchu na drodze krajowej, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu zespołowi pojazdów, który przewoził trzodę chlewną. Doszło tam do wywrócenia tego pojazdu. Utrudnienia w ruchu trwały ok. 15 minut" - powiedział Forecki.

Jak dodał, po wypadku zwierzęta uciekły z ciężarówki i rozbiegły się po drodze; 170 świń, przy pomocy policjantów i okolicznych mieszkańców, zostało zagonionych na posesję, którą udostępnił jeden z mieszkańców.

Reklama

"Zwierzątka są całe, na miejscu jest lekarz weterynarii. W tej chwili policjanci są jeszcze na miejscu i ustalają dokładny przebieg tego zdarzenia" - zaznaczył Forecki.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy