Podczas jazdy rzucał w radiowóz doniczkami!

Policjanci z Komisariatu Policji w Czerwonaku (Wielkopolskie) zatrzymali do rutynowej kontroli samochód marki Audi. Samochód zgodnie z wydanym poleceniem zjechał na pobocze, gdy jednak policjanci podeszli do pojazdu, kierowca gwałtownie ruszył i zaczął uciekać.

Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg. Podczas ucieczki mężczyzna nie dość, że znacznie przekraczał prędkość, wyprzedzał w niedozwolonych miejscach i stwarzał ogromne zagrożenie dla innych, co jakiś czas rzucał przez okno w ścigający go radiowóz doniczkami z ziemią. Próbował też zepchnąć policyjne auto z drogi.

Policjanci zachowali do końca zimną krew i ostatecznie zatrzymali uciekiniera.

Kierowcą okazał się 19-latek z woj. lubuskiego. Był trzeźwy, lecz nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć powodów swojego zachowania. W samochodzie policjanci znaleźli woreczki strunowe i nasiona konopii.

Reklama

Nastolatek został zatrzymany, stracił prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie kierowcy za popełnione wykroczenia. 19-latkowi grozi wieloletnia utrata prawa jazdy i 5 tysięcy grzywny.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy