Pirat w Alfie Romeo. Prawo jazdy miał od pół roku

Tylko gwałtowne hamowanie nieoznakowanego policyjnego BMW pozwoliło na uniknięcie czołowego zderzenie z Alfą Romeo prowadzoną przez 18-latka.

Wczoraj włoszczowski policjant drogówki zarejestrował jak kierujący osobowym Alfa Romeo wyprzedzając inny pojazd osobowy jechał na czołówkę z policyjnym radiowozem. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa policjant zatrzymał 18-latkowi prawo jazdy.

Cała sytuacja miała miejsce  w niedzielę po godz. 15 na drodze wojewódzkiej nr 786 w miejscowości Kuzki (woj. świętokrzyskie). Patrolujący nieoznakowanym BMW trasę funkcjonariusz włoszczowskiej drogówki zarejestrował, jak kierujący alfą, wyprzedzając inny pojazd, jechał wprost na radiowóz, zmuszając funkcjonariusza do gwałtownego hamowania.

Reklama

Policjant natychmiast  zatrzymał  samochód do kontroli. Za kierownicą włoskiego auta siedział 18-latek, który uprawnienia posiadał zaledwie od pół roku. Kierującemu, za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruch u drogowym, funkcjonariusz zatrzymał prawo jazdy. Teraz mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy