Pirat na motocyklu stracił prawo jazdy

Od 18 maja, czyli od wejścia w życie nowych przepisów, policja zatrzymała już niemal 10 tysięcy praw jazdy. Powód to oczywiście przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h.

A licznik wciąż bije. W ciągu ostatnich kilku dni tylko sandomierscy policjanci zatrzymali 14 praw jazdy w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości.

Niewątpliwie nieprzemyślanym i nagannym zachowaniem wykazał się 26-letni kierujący motocyklem, który w miejscowości Łoniów na drodze krajowej nr 9 został zatrzymany do kontroli przez patrol sandomierskiej drogówki, ponieważ przekroczył dozwoloną prędkość o 126 km/h. 

Ku przestrodze należy wspomnieć, że w miejscu w którym 26-latek dopuścił się przekroczenia prędkości, kilkanaście dni temu doszło do tragicznego w skutkach wypadku innego motocyklisty. Efektem nieodpowiedzialnego zachowania jest zatrzymane prawo jazdy oraz wysoka grzywna.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy